08-08-2017, 18:12
Witajcie,
wrzucam ustawkę w poszukiwaniu zombi - czyli naszych znajomych kolegów i koleżanki (tfu.... wrrróć) koleżanki - koledzy sami się zgubili to i się sami odnajdą... harcerze
plan jest następujący:
wyjazd z Lublina pociągiem do Zaklikowa i dojazd razem z ekipą na kołach - w Zaklikowie jakieś izo krótka pauza (no co jazda pociągiem też męczy), jak będziemy mieli dobry humor to i poczekamy na nasze zombiki.... - potem żwawym tempem (dyktowanym przez naszych ultrasów) wracamy z nimi po trasie do Lublina - wpadamy na metę i do jakiejś czytelni się udamy
Dla osób, które chciałyby ale tempa nie dadzą rady utrzymać, jest opcja wyjazdu do Niedrzwicy lub oczekiwania na nas na trasie umieszczonej w pierwszym poście z linku:
http://forum.rowerowylublin.org/thread-9663.html
z racji płynności tego eventu dalsze info będzie udzielane do poniedziałku wieczora
info co do sugerowanych pociągów to:
9/41 lub 12/55 - czas jazdy około godzina - niestety minus że są to pociągi TLK czyli będzie ciężko z rowerami - ale damy radę przecież - wszystko
zależy od tempa naszej ekipy.
Mam nadzieję, że uda nam się wyasygnować jakąś ekipę powitalną.
wrzucam ustawkę w poszukiwaniu zombi - czyli naszych znajomych kolegów i koleżanki (tfu.... wrrróć) koleżanki - koledzy sami się zgubili to i się sami odnajdą... harcerze
plan jest następujący:
wyjazd z Lublina pociągiem do Zaklikowa i dojazd razem z ekipą na kołach - w Zaklikowie jakieś izo krótka pauza (no co jazda pociągiem też męczy), jak będziemy mieli dobry humor to i poczekamy na nasze zombiki.... - potem żwawym tempem (dyktowanym przez naszych ultrasów) wracamy z nimi po trasie do Lublina - wpadamy na metę i do jakiejś czytelni się udamy
Dla osób, które chciałyby ale tempa nie dadzą rady utrzymać, jest opcja wyjazdu do Niedrzwicy lub oczekiwania na nas na trasie umieszczonej w pierwszym poście z linku:
http://forum.rowerowylublin.org/thread-9663.html
z racji płynności tego eventu dalsze info będzie udzielane do poniedziałku wieczora
info co do sugerowanych pociągów to:
9/41 lub 12/55 - czas jazdy około godzina - niestety minus że są to pociągi TLK czyli będzie ciężko z rowerami - ale damy radę przecież - wszystko
zależy od tempa naszej ekipy.
Mam nadzieję, że uda nam się wyasygnować jakąś ekipę powitalną.