Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 28.09 - 01.10 - Beskid Żywiecki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Mariox zamień kolejność to na Rysianke wejdziemy razem. Na niedzielę miałem w planie piękne okolice Korbielowa.

Edyta:

No więc taką ścieżka na niedzielę dla wszystkich którzy chcą rowerem jeździć a nie go nosić Big Grin 
TRASA 3

radzik

czy ja dobrze rozumiem, jedziecie 700 km w jedną stronę by pojeździć ~30 km dziennie?
tyle to Katarzyna, jak była mała, dziennie chodziła do szkoły do Lublina.
Artur, ale Ty poza Rysianką zamierzasz się pierwszego dnia w większości asfaltami trzepać. Wiesz, że to szkodzi mięsku znajdującemu się na oponach. My jedziemy eMTeBe Wink
Jedźcie na granice. Fajne książki można kupić.
(24-09-2017, 16:12)mariox napisał(a): [ -> ]Artur, ale Ty poza Rysianką zamierzasz się pierwszego dnia w większości asfaltami trzepać. Wiesz, że to szkodzi mięsku znajdującemu się na oponach. My jedziemy eMTeBe Wink

Mistrzu ja Ci nie karzę ze sobą po asfaltach jeździć. Chodzi o to abyśmy wszyscy razem dotarli na Rysiankę pyknęli zbiorówkę i rozjechali się każdy w swoją stronę Tongue
(24-09-2017, 17:17)ArtiArt napisał(a): [ -> ]Mistrzu ja Ci nie karzę ze sobą po asfaltach jeździć. Chodzi o to abyśmy wszyscy razem dotarli na Rysiankę pyknęli zbiorówkę i rozjechali się każdy w swoją stronę Tongue

hehe - dobrze prawi - polać mu trochę wody do bidonu Tongue
(24-09-2017, 13:16)radzik napisał(a): [ -> ]czy ja dobrze rozumiem, jedziecie 700 km w jedną stronę by pojeździć ~30 km dziennie?
tyle to Katarzyna, jak była mała, dziennie chodziła do szkoły do Lublina.

Źle rozumiesz, Sopotnia Wielka jest bliżej niż myślisz.
(24-09-2017, 13:16)radzik napisał(a): [ -> ]czy ja dobrze rozumiem, jedziecie 700 km w jedną stronę by pojeździć ~30 km dziennie?
Przemku, widać, że mało jeździsz na takie wyjazdy Smile
Na takich wyjazdach rower to tylko dodatek, tak naprawdę chodzi o to żeby posiedzieć przy ognisku tam gdzie nas jeszcze nie znają - gdyby tu chodziło o jazdę rowerem, a do tego dodatek w postaci ogniska, to równie dobrze można by się bujnąć np. do Lubartowa i tam zrobić ognisko Wink

radzik

(24-09-2017, 21:13)Irek napisał(a): [ -> ]Źle rozumiesz, Sopotnia Wielka jest bliżej niż myślisz.

założyłem, że kolumnadę samochodów z Lublina do Sopotni nawigować będzie Katarzyna, i tak mi wyszło na oko.
(24-09-2017, 22:11)radzik napisał(a): [ -> ]
(24-09-2017, 21:13)Irek napisał(a): [ -> ]Źle rozumiesz, Sopotnia Wielka jest bliżej niż myślisz.

założyłem, że kolumnadę samochodów z Lublina do Sopotni nawigować będzie Katarzyna, i tak mi wyszło na oko.

Radzik, jedź z nami. Sam zmierzysz odległość i osobiście sprawdzisz czy warto.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12