08-12-2009, 00:05
Witajcie
Co roku w Lublinie nad Zalewem lubelska brać rowerowa spotyka się na Śledziku. Polega to na tym, że spotykamy się w jednym miejscu (ostatnio przed Lidlem k. LKJ) i jedziemy nad Zalew, gdzie we wcześniej upatrzonym miejscu spożywamy śledzia i inne przysmaki, łamiemy się opłatkiem i składamy życzenia.
Rok temu było to 23 grudnia, myślę, że tym razem warto zrobić tę imprezę także w ten dzień. Co wy na to? Ustalmy wspólnie co i jak to wrzucę info na główną i napiszę na Preclu, bo na pewno jeszcze się uchowali jacyś lubelscy rowerzyści, co nie znają RL, a na Precla zaglądają, choćby właśnie w celu obczajenia co ze śledzikiem.
A tak było ostatnio.
pOZrower
Grzesiek
Co roku w Lublinie nad Zalewem lubelska brać rowerowa spotyka się na Śledziku. Polega to na tym, że spotykamy się w jednym miejscu (ostatnio przed Lidlem k. LKJ) i jedziemy nad Zalew, gdzie we wcześniej upatrzonym miejscu spożywamy śledzia i inne przysmaki, łamiemy się opłatkiem i składamy życzenia.
Rok temu było to 23 grudnia, myślę, że tym razem warto zrobić tę imprezę także w ten dzień. Co wy na to? Ustalmy wspólnie co i jak to wrzucę info na główną i napiszę na Preclu, bo na pewno jeszcze się uchowali jacyś lubelscy rowerzyści, co nie znają RL, a na Precla zaglądają, choćby właśnie w celu obczajenia co ze śledzikiem.
A tak było ostatnio.
pOZrower
Grzesiek