Rekreacyjna , niedzielna wycieczka do Obszaru Chronionego Krajobrazu Kozi Bór . Na trasie troszkę leśno-piaskowej drogi nad jeziorkami Duży Ług i Rejowiec . Miejsce na ognisko jest , lub można zajechać na obiadek w Karczmie Nałęczowskiej .
Trasa :
https://www.gpsies.com/map.do;jsessionid...CC67942F7A
W przypadku braku wpisów nie zajeżdżam pod Biedronkę.
Znany mi Kozi Bór jest bardziej na płn-wsch od krańca Twojej trasy, chyba, że jest jakeś inne miejsce o takiej samej nazwie. A i Karczma Nałęczowska jakoś nie po trasie jest
Tak , Kozi Bór możliwe ,że jest tam gdzie wskazujesz . Ja jadę na wycieczkę do
Obszaru Chronionego Krajobrazu Kozi Bór , który obejmuje jeziorka Rejowiec i Duży Ług.
http://www.powiatlubelski.pl/miejsca/gar...-kozi-bor/
Karczma Nałęczowska nie jest oczywiście po wyznaczonej trasie , dlatego napisałem ,że można do niej zajechać , mając na myśli zmianę trasy.
(01-09-2018, 22:24)JuraS napisał(a): [ -> ]Tak , Kozi Bór możliwe ,że jest tam gdzie wskazujesz . Ja jadę na wycieczkę do Obszaru Chronionego Krajobrazu Kozi Bór , który obejmuje jeziorka Rejowiec i Duży Ług.
http://www.powiatlubelski.pl/miejsca/gar...-kozi-bor/
Ciekawe, muszę to obadać. Dość blisko z Puław, więc może warto. A może już tam byłem i nawet nie wiedziałem
Jest tam coś szczególnego do zobaczenia?
(01-09-2018, 22:24)JuraS napisał(a): [ -> ]Karczma Nałęczowska nie jest oczywiście po wyznaczonej trasie , dlatego napisał ,że można do niej zajechać , mając na myśli zmianę trasy.
Dobra zmyłka
Tak naprawdę to to miejsce nie urywa czegoś tam .
To była piękna turystyczna ustawka - oby takich więcej!, w końcu nikt nie patrzył na średnią, przejechane km, godzinę i takie tam głupoty
Trasa taka, że pupę urywa!
Miejscówka taka, że pupę urywa!
Ognisko takie, że pupę urywa!
JuraS, Pawel, ArtiArt, Mariobiker, Henia - wielkie dzięki!
(02-09-2018, 00:55)Ex Driver napisał(a): [ -> ]Tak naprawdę to to miejsce nie urywa czegoś tam .
I nie musi nic urywać
Nie oto w tym chodzi, miejsce nie musi powalać na kolana.
Liczy się czas spędzony z przyjaciółmi
możliwość przejechania kilku kilometrów itd. a wspólne ognisko to tylko bonus do miło spędzonej niedzieli
Wielkie dzięki
Setka po takim "odwyku" smakuje rewelacyjnie