Zapraszam na kolejną wycieczkę. Tym razem polecimy na południe i poszukamy wiosny w Lasach Janowskich
Do przejechania seteczka
Koniec trasy planowany jest w Zaklikowie i mamy do wyboru dwa warianty:
- wracamy do Lublina szynobusem (g. 15:16 lub g. 17:08) /już kursuje/
- wracamy na kołach + 75 km
W Zaklikowie mamy dwa miejsca gdzie możemy zjeść coś na ciepło: Karczma "Pasadena" lub Bar-Zajazd "Rybka"
Będzie turystycznie
Trasa
https://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId...Leave=true
Chyba pojadę
Ciekawe jak będzie z pogodą, bo jakieś deszcze zapowiadają na weekend.
Edycja:
Jakby poszło w miarę sprawnie to oczywiście jestem za powrotem na kołach.
(02-04-2019, 07:35)tomo napisał(a): [ -> ]100% asfalt?
W minione wakacje podczas urlopu jechaliśmy z Martą praktycznie tą samą trasą do Stalowej Woli. Odpuściliśmy tylko odcinek z Modliborzyc przez Kalenne do Malinca - miejscowy rowerzysta odradził - asfalt, ale podobno dosyć dziurawy. Do Malinca pojechaliśmy przez Brzeziny. Odpuściliśmy głównie z uwagi na fakt, że jechaliśmy z sakwami. Na lekko i z większym zapasem czasu pewnie byśmy pojechali, zwłaszcza że chcieliśmy zobaczyć rezerwat Imielty Ług.
(02-04-2019, 01:08)MarekK napisał(a): [ -> ]Chyba pojadę
Ciekawe jak będzie z pogodą, bo jakieś deszcze zapowiadają na weekend.
Prawdopodobnie w niedzielę ma nie padać ale jak to bywa z pogodą wszystko jest możliwe.
Jak będzie padać to nie widzę sensu moknąć.
(02-04-2019, 07:35)tomo napisał(a): [ -> ]100% asfalt?
Tak Tomku choć jak napisał Damian są odcinki trochę dziurawe
"Będzie turystycznie" - czyli tym razem nie będzie gonitwy ze ścigantami szosowymi? i np. Damian miałby przyjemność z jazdy?
Pytam, bo może bym się skusił i namówił jeszcze kogoś.
(02-04-2019, 10:41)Bart napisał(a): [ -> ]"Będzie turystycznie"
Będzie ponieważ będę po nocnej zmianie
Jak turystycznie to wstępnie jadę