Forum Rowerowy Lublin

Że co? Znowu mam napisać o co chodzi?
No chyba już każdy wie... lato się kończy, jesień idzie drogie Panie i Panowie... i rady na to nie ma. 
Także tego...
ZAPRASZAMY.... 05 października na coroczne ognicho na wypasie. Tym razem w nowym miejscu ale już ochrzczonym przez nas. Mówię tu o BikeParku ul. Janowska 74. Wjazd autami jak najbardziej możliwy.
Tym razem nie ma także zrzutki na miejscówkę ponieważ wypracowaliśmy sobie to miejsce. Natomiast jeżeli ktoś ma taką możliwość to jest potrzebna pomoc w zwiezieniu nowego drewna na przyszły sezon... już od tego czwartku do soboty... Powinniśmy się umówić na konkretny dzień powiedzmy na piątek po południu. Szukamy dużego samochodu do transportu drewna na BikePark... mamy obiecaną dużą ilość pociętego lecz nie połupanego drewna ale o to się na razie nie martwimy. Ktoś pomoże? Ktoś ma transport?

Dobrze, że nie tydzień później, bo mogłyby być problemy z pocelowaniem w odpowiednią kratkę

Ktoś się orientuje jaka tam linia autobusowa kursuje? Bo rowerem to raczej tam nie pojadę, kolejny raz tego samego błędu nie popełnię

Kiedyś Janowską jeździła ósemka, ale po tych wszystkich zmianach to sam nie wiem co tam jeździ. W ten weekend dojazd tam autobusem może być dodatkowo utrudniony, bo chyba będą prowadzone prace na wiadukcie na Janowskiej i przejazd będzie zamknięty.

Edit:
Komunikat: http://mpk.lublin.pl/index.php?id_site=78&id=2307
Czyli objazd ósemką i z Żeglarskiej z buta.

Linia 8, według komunikatów mpk, jutro jeździ normalnie, bo objazdy były przewidziane na 3-4 października.
Można też kombinować z dojazdem na Żeglarską (np. 37), a dalej piechotą.

(04-10-2019, 20:19)mraugorzata napisał(a): [ -> ]Linia 8, według komunikatów mpk, jutro jeździ normalnie,

Faktycznie, nie zwróciłem uwagi na daty - pewnie przez to że wydawało mi się, że gdzieś w lokalnych mediach widziałem albo słyszałem informację, że zamknięte będzie w weekend, albo mi się daty przesunęły.

Mimo słabej pogody, frekwencja miło mnie zaskoczyła. Dziękuję za tak liczny udział.

I ja dziękuję, miło było
I dziękuję Bartowi za podwózkę do domu