Cześć, czy są tu też jakieś dziewczyny, którym znudziły się chwilowo samotne wyprawy rowerowe? Chętnie bym pojeździła czasem z towarzystwem w okolice Lublina np. lasy kozłowieckie, zalew lub jakieś inne propozycje

Z kolegami też się fajnie jeździ.

Tak się zastanawiałem kto się pierwszy odezwie, ale stawiałem jednak bardziej na Jakuba P.

Widocznie Jurek jest na większym "głodzie" niż Kubuś

No i wystraszyliście Koleżankę.

Wy tylko o jednym,

a prawda jest taka, że łatwiej kumpla znaleźć na wyjazd niż dziewczynę. Więc żeby nie jeździła sama zaproponowałem, żeby rozejrzała się za jakimś kolegą.

Wystraszyli albo i nie. To nie jest grupa na lajtowe wycieczki. Znajdzie kogoś i będzie jezdziła w/g swoich możliwości.
Joanna ja chętnie. Niestety samotne wyprawy mi się znudziły