Forum Rowerowy Lublin

Kolega podrzucił mi wczoraj ciekawy dla mnie wątek. Jednoślady z charakterystycznym logo kanciastego pegaza. Najbardziej rozczulił mnie pelicancan. My jak się okazuje także mamy korzenie w tej dziedzinie o których Ktoś był łaskaw pamiętać i je promować.
Aż mnie fantazja ponosi i już widzę turystyczną maszynkę Wigry 3 New Edition lub też składanego (a'la Dahon) Reksia City Smart. Lub po prostu Reksio Spryciarz :-D
Dochodzę także do jeszcze jednego wniosku- ROMET na ramie brzmi super i tak tez wygląda
http://www.arkus.com.pl/pl/rowery_romet ... rt451.html

mi sie podoba jack black
a słyszałes o rowerach karpiel ? tez niczego sobie

Czy to ten góral Karpiel- Bułecka ma coś z tym bliżej?

marcin0604 napisał(a):Czy to ten góral Karpiel- Bułecka ma coś z tym bliżej?

niewykluczone, że jakaś rodzina z projektantem rowerów:

http://www.karpiel.com/insiders_corner/jan_karpiel.htm

jakiś czas temu na pinkbike.com był duży artykuł + filmiki o karpielu i jego rowerach, właśnie z niego dowiedziałem sie ze Polak dalej potrafi

Od pewnego czasu rzeczywiście coś się święciło w temacie Rometa. I powiem Wam, że dla mnie nowe logo Rometa jest zbliżone do logo Ferrari. Ciekawe czy takie skojarzenie obydwu symboli oznaczać będzie, że "nowy" Romet będzie aspirował do najwyższej klasy producentów w branży.

Co do polskiego Karpiela - znany jest w świecie m.in. dzięki Joshua Bender'owi, który jest pionierem pokonywania naprawdę pokaźnych dropów w downhillu, a swój rower skonstruował właśnie w oparciu o ramę Karpiela Apocalypse: foto.
Miałem nawet szczęście pojeździć troszkę na rowerze złożonym na karpielowskiej ramie Armageddon, którego "ujeżdżaczem" jest pewien właściciel paru sklepów rowerowych z Przemyśla ;-)
Ogólnie sprzęt dla ludzi, którzy wiedzą, czego chcą, mają dość dużo kasy i nie spieszy im się ze składaniem roweru (ramy robione na indywidualne zamówienie).

A nawiązując do marki Romet, to mam nadzieję, że firma obierze właściwy kierunek - nie będzie się starała zadowolić wszystkich potencjalnych nabywców, a jedynie skupi się (przynajmniej początkowo) na jednym, wybranym segmencie rynku rowerów. Poza tym koncentracja na wyższej półce cenowej może być opłacalna - marka będzie kojarzona z dobrym i wytrzymałym sprzętem, a nie np. z marketowymi "full-wypasami". A stąd już tylko krok do rozsławienia nazwy "Romet" i zwrócenia na nią uwagi zawodników i entuzjastów. Później już tylko postawić na dalszy rozwój i kto wie, czy za parę lat Romet nie będzie należał do "rowerowej elity".

Romet to już ponad rok ma te rowery w ofercie. Ale jak dla mnie najciekawszy jest Black Jack. Black Jack.



Do tej pory w Polsce ramy do "ciężkiej jazdy" robiły tylko dwie firmy (DunCon i Karpiel). W zeszłym roku pojawił się Romet (był nawet na targach w Wawie), a i Kross się zapowiadał ze 2 lata temu że również pracują nad taką ramą (widziałem zdjęcia prototypu który zamiast przedniego trójkąta miał właściwie jedną belkę w stylu GT). Jak gdzieś znajdę zdjęcia to zamieszczę.

Jeśli już mówimy o nowościach Rometowych to w zeszłym roku światło dzienne ujrzał prototyp ramki Enduro/FR. Miał wejść do produkcji najwcześniej w tym roku.



Karpiel od chyba już dwóch lat jest pod skrzydłami Duncona i tak naprawdę wtedy nastąpiło ożywienie marki (od czasów powrotu Janka Karpiela do Polski). To zamówienie u Karpiela to po prostu informacja dla nich żeby wyprodukowali ramkę (są ręcznie robione). Ale specyfikacja każdej jest taka sama (może da się ustalić inne malowanie). Geometria jest ta sama. Chociaż właściwie Karpiele mają bardzo duże i płynne możliwości ustawiania geometrii poprzez zmianę położenia mocowania dampera oraz sztycy. Ceny z tego co czytałem wynoszą około 3 tys $ - 3 tys. euro za ramę. U nas powinno być taniej, bo nie ma wysyłki i marży sklepów.

Najciekawszym projektem Karpiela jest jego pomysł na dwa dampery w Apocalypse (na który wpadł po jednym z wypadków Bendera gdy temu rozleciał się damper). Jest to chyba najbardziej hardcore'owa rama Karpiela. Którą ujeżdżał również Bender.



Ostatnio Karpiel kombinuje coś ze sztywną i zgrabną ramą do 4X Holeshot.



Szkoda że w tym roku nie będzie Karpiela na targach bo by może się dało pomacać tą ramkę. Niestety również DunCon się nie pojawi a zawsze mieli ciekawe ramy (choć w tym roku bez nowości).

Nową ramkę z zawieszeniem o nazwie Soda ma w tym wprowadzić NS (była pokazywana w zeszłym roku ale na razie nie widnieje na stronie producenta). Ta ramka powstaje równolegle ze slope'ową rama Martina Söderströma (oficjalnie jego rama nie wejdzie do produkcji).



Wracając do Rometa... Malowania mnie nie zachwycają. Oldschool, ale zajeżdża szaroburością wczesnego PRLu (nie chodzi o to że szare tylko te kolory zupełnie nijakie). Mogliby zmienić malowania na bardziej współczesne. Litery nazwy też nie zachwycają. Jak dla mnie mogli pozostawić tylko Logo na główce. No ale to kwestia gustu. Mnie się podoba jedynie Butterfly i Touring M (któremu taki styl pasuje w 100%)

ta fajna

Niestety nigdzie nie znalazłem nic o Krossie Hrono (taką nazwę można odczytać było z ramy)...
Zatem zamieszczam słabe (bo robione telefonem) zdjęcie z gazety (Magazyn Rowerowy marzec 2007). Jak będę miał możliwość zrobienia prawdziwym aparatem to wrzucę. Na razie takie...



Sądząc po zdjęciu był to jednozawias, z widelcem 888 RC rocznik 2005, niezidentyfikowanym damperem sprężynowym ze zbiornikiem wyrównawczym (nie Fox, bo nie ma nic na zbiorniku i ma inną naklejkę, i raczej nie manitou, bo ma czerwone pokrętło tłumienia powrotu) kołami na obręczach Sun Rims MTX, korbami Truvativ Holzfeller, przerzutką tylną Sain (stary system z mocowaniem na osi) siodełkiem chyba Fizzika, pedałami Cranka z serii 5050, oponami Kendy. Hamulce wyglądają mi na jakąś mieszankę. Z tyłu jest na pewno jakieś Shimano z tarczą 160mm. Z przodu nie wiem. Tyle mi się udało wypatrzeć na zdjęciu. Zwieszenie to prosty jednozawias z punktem obrotu powyżej i przed korbą. Wydaje mi się że jest możliwość zmiany kąta "wirtualnej" (bo w praktyce ten rower jej nie ma) podsiodłówki. Zacisk siodła jest zintegrowany z ramą i jest na dwie śruby. "górną rurę" tworzy ciekawy element w skład którego wchodzi przestrzenny znaczek krossa i wielki X. Pomimo zwyczajnego tyłu rama zapowiadała się ciekawie. Może kiedyś wejdzie do produkcji. Chociaż od ukazania się artykułu minęły już 3 lata.