Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: widelec SR Suntour CR 8V
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Po zimowych szaleństwach pokazuje mi się jakieś rdzawe błoto na amorku. Wszystko działa prawidłowo ale jakoś to nieestetycznie wygląda. Jest sens to samemu robić czy lepiej oddać do jakiegoś serwisu? Wystarczy porządnie wyczyścić, czy trzeba jakieś uszczelniacze wymieniać?
Ewentualnie gdzie można zdobyć taki plastikowy kluczyk do odkręcenia korka?
Lałem do środka olej i amorek pracuje prawidłowo, rower normalnie nocuje w warunkach domowych, kołami do góry więc żadna woda tam nie zalega, powinno wszystko wyciekać.
starym rometowskim kluczem da się korki odkręcić, tą stroną do opon
ja zrobiłem ten klucz z rury sterowej 1-1/8 Trochę było zabawy żeby wyciąć ząbki ale... Aha i radze jak najszybciej się zabrać za czyszczenie bo teraz to pracuje on na prawdziwym syfie
dzięki truskafka, stary rometowski klucz dał radę z korkami, sprężyny wyjąłem, to co mogłem przeczyściłem ale poległem na długaśnym kluczu, mimo świecenia latarką do środka nie mogłem zobaczyć co tam w środku jest, potrzebny nasadowy klucz czy ampulowy, jest tam dziura ale na kątową mi nie wygląda... ktoś może się orientuje, ewentualnie dysponuje odpowiednim narzędziem na popołudnie?
oznaczenie fabryczne śruby: FSB109-10
tam jest chyba na ampulaka śrubka ale trzeba go przedłużyć, czyszczenie samych sprężyn niewiele daje
A jak trzymasz ten rower do góry kołami to Ci olej wycieka? Jeśli nie to nie wiem czy trzymanie tak roweru cokolwiek daje.

Ten amor nie jest przypadkiem smarowany smarem stałym, a nie olejem?
Kuba napisał(a):nie wiem czy trzymanie tak roweru cokolwiek daje.

Daje, nie zaczepiam przechodząc obok o kierownicę ;-) bardziej chodzi mi o wodę, która tam się mogła dostać ale zdaje się, że to układ wodoszczelny, "woda wleci, nie wyleci".

Kuba napisał(a):Ten amor nie jest przypadkiem smarowany smarem stałym, a nie olejem?
Po wstępnym rozebraniu wygląda na to, że smarem stałym. Próbowałem dokupić gumy uszczelniające ale będzie z tym problem. Na razie próbowałem w rowerowym w Świdniku i w Inżynierii na Rusałki. Jak już rozbierać to można by to przy okazji wymienić.
Co do rdzawego błoto i oddawania do serwisu. Rozbierz i zobacz czy nie ma już wżerów na goleniach. Jak są to chyba pozostaje zajeździć go do końca bo ewentualny zakup części może okazać się nieopłacalny.

truskafka napisał(a):tam jest chyba na ampulaka śrubka ale trzeba go przedłużyć
ja sobie zrobiłem "nakładkę" na długi śrubokręt. Śrubka z nakręconymi nakrętkami [ robią za ampula] na to naciągnięty na ciepło kawałek przewodu hydraulicznego. Na wcisk wchodzi to na śrubokręt krzyżakowy. Mogę pożyczyć.

Co do smaru to mogę oddać pól tubki smaru do rst - ale jak dla mnie za gęsty więc zielonym motorexem smarowałem.

Jak już rozbierasz to może za eksperymentuj z zalaniem go olejem zamiast smaru coby lepiej działał. Ja dałem po 50 ml silnikowego do goleni a pod śrubki te od dołu po kawałku gumy coby uszczelnić.
Tylko wówczas nie odwróci roweru, bo mu zacznie wyciekać uszczelkami (nie ma uszczelek olejowych) no i będzie wypluwał po trochu olej przy uginaniu.

Jeśli w środku jest masakra warto pomyśleć o zmianie na coś takiego:
http://www.allegro.pl/item986480086_sr_ ... 0c_28.html
tylko w wersji 50mm, bo zdaje się taki skok ma Twój amortyzator, lub dołożyć i kupić coś z serii NCX.

U mnie kładzenie roweru się nie sprawdza, bo zaraz by ktoś nadepnął na klamkę i zapowietrzył hamulce i śruby klamek robią dziury w parkiecie.
Witam, jestem "nowy" na forum, trafiłem do Was przez Google. Również, w jednym z rowerów mam amorka CR-8V Suntour. Proszę, powiedzcie mi, jak się do niego dobrać? Z dołu na ma żadnych śrub, jedynie na górze są plastikowe pokrętła regulacyjne. te pokrętła się ściąga, na gwałt odkręca? Undecided
pozdrawiam gorąco, przy okazji zapraszam do działu rowerowego na sudeckim portalu turystycznym http://www.sudety.it/forum , gdzie częściej się udzielam.
Stron: 1 2