Planuję lajtowo pokręcić się w okolicach zalewu, dystans ok. 30 km, tempo: 18 - 20
jak ktoś ma ochotę zapraszam
jak nikt się do 16.00 nie wpisze, to nie zajeżdżam pod lkj
Witam ja sie pisze na 100% jak lajcik to w sam raz bo juz mi brzunio urusł od samych przygotowań do świat
To i ja się postaram byc
jak będę żył to może się pojawię, za jakieś 20 min wyjeżdżam sobie w stronę źródeł Bystrzycy, jak ktoś jest z czubów i chce jechać to niech dzwoni 791 749 133
heh ale mam wstydliwe kolezanki eh próbuje je namowić na jazde a on nie bo sie wstydza bo nikogo nie znają eh , Jakies pomysły jak ruszyc 2 dziewczyny na rower ? żeby sie przełamały i przestały wstydzić? bo ciagle jezdzą same
Będę i ja ale ostrzegam że dziś to tylko na mega lajt się piszę.
A dziewczyny niech wpadają :-) , dobra zabawa gwarantowana :-)
2003tomek, ja mam podobny problem ze znanymi mi pedałującymi kobietami :mrgreen: . Spróbuj przyciągnąć na Masę Krytyczną, może potem się przekonają (na zasadzie anonimowości w tłumie :-P ) . Jedna już się wciągnęła, przynajmniej w MK, a na ustawki na razie się nie zgłasza tylko dlatego, że rower zdezelował jej się nieco przez zimę i wymaga zrobienia porządku z napędem.
no to to do masy jeszcze troche czasu
no a laski nei daja sie namowic mimo ze mnie znajda bardzo dobrze i mowie ze kobietki tez tam jezdza ze dzis jedna napewno bedzie z nami to nie i juz one wola same
za mało przekonujący jestem
2003tomek napisał(a):laski nei daja sie namowic mimo ze mnie znajda bardzo dobrze
A może właśnie dlatego?
KermitOZ ale ty dowcipny jesteś
ale moze i jakaś racje masz