Delikatnie i spokojnie, na maksa teren. Powrót pod LKJ. Prawie gwarantuje jakieś zgubienie się :-)
Jak nikt nie napisze to nie jadę na pętlę.
Z miłą chęcią i mam nadzieję, że delikatnie i spokojnie :-)
Wezmę kompas na wszelki wypadek :-D
Powinienem i ja się pojawić co po by pośmigać trochę w terenie, bo po wekendzie mam dość asfaltów... :-)
I po. Stawili się Seb, Guzi, Badevil.
Zgodnie z zapowiedzią dużo terenu i trochę błotka specjalnie dla Jarka :mrgreen:
Dzięki Panowie za towarzystwo, świetnie mi się dzisiaj jeździło
No i po...
Nie wiem gdzie byliśmy, nie wiem ile przejechaliśmy ale jak zwykle z Sylwią było "delikatnie i spokojnie" :-)
Gdyby nie ta trzeszcząca i przeskakująca przerzutka to już w ogóle byłoby zajefajnie :-)
Ha w końcu wyjazd bez kapcia, zła passa przełamana :-D
Dziękuję, dobranoc :-)
perceive napisał(a):trochę błotka specjalnie dla Jarka
Dziękuje bardzo :-)
Seb napisał(a):Nie wiem gdzie byliśmy, nie wiem ile przejechaliśmy
http://www.endomondo.com/workouts?w=huTb_TBtia8
DTD: 48 km
AVG 19 km/h
Trasa bardzo fajna i mimo obaw nie było rzeźnickiej jazdy ;-)
Dzięki za wspólna fajną jazdę i miłą atmosferę, do kolejnego :!:
W sumie się nie zapowiadałem ale zostałem mimo to zwerbowany ;-)
Dzisiejszy wieczorny wyjazd był sponsorowany przez literkę
P (Poszukiwanie) oraz
B (Błota).
Jak zapewne się domyślacie misja została zakończona sukcesem
hock:
Dzięki za kręcenie i proszę o jeszcze :-P
Pozdrawiam
Artur vel BADEVIL