Wstępnie zapraszam na wycieczkę po Krzczonowskim Parku Krajobrazowym. Wstępnie bo prognozy niepewne.
Będzie dużo terenu, sprawdzimy czy ścieżki, które są na mapie są też i w terenie :mrgreen: , sporo zjazdów i podjazdów, piękne widoki itd.
Przypominam, że to 1 maja i sklepy są zamknięte więc wcześniej trzeba się zaopatrzyć w napoje i coś na ząb.
Jurek ja z Tobą pojadę :-D
Prognoza pogody troszkę się poprawiła a i za oknem nieźle, więc jedziemy
Spóźniłem się dziś trochę z tematem :-( Ale jutro chętnie :-D
Chyba, że dziś po południu byliby chętni co nie zabrali się do Krzczonowskiego PK, to jak najbardziej bym się pisał na jakąś ustawkę lajtową :-)
No cóż. Staraliśmy się, ale jeszcze nie tym razem :-( . Już na ustawce jak wyruszaliśmy zaczęło padać. My nie zrażając się jechaliśmy dalej. Ale w końcu załapaliśmy chyba największą burzę jaka był w okolicach zalewu i trzeba było podjąć decyzję, że wracamy.
W galerii parę zdjątek.
Brawa dla Dominiki (thoria), która po wczorajszym przywitaniu juz dzisiaj była z nami na wyjeździe.
Rekreacja to na pewno nie była...
Strzelające pioruny, urwane przerzutki...
Wywrotki na błocie...
Będzie co wspominać
Rowerowy Lublin jeździ all weather, all conditions :mrgreen:
ja tez już w domu jakoś się doturlałem :-P
po drodze zrobiłem rowerkowi kąpiel w bystrzycy
ma ktoś pożyczyć klucz do rozkucia łańcucha
?
elesem napisał(a):po drodze zrobiłem rowerkowi kąpiel w bystrzycy
Chłopie jak masz shitmanowskie piasty to je lepiej rozkręć, ja tak swoje kółka straciłem... :| Pozostałe łożyska też możesz przejrzeć...
Urwane przerzutki?
hock: To co tam się działo? :-o
kuczy napisał(a):Urwane przerzutki? hock: To co tam się działo? :-o
no co, lajtowa ustawka Jurka :mrgreen: