Racja, mi już się zdarzyło wylogować, żeby sprawdzić, czy tekst jest do mnie czy do "you".. Trochę zamętu to wprowadza.
Niestety haladinho muszę Cię rozczarować, nie pokręcę się z wami bo dzisiaj jadę na "szkolenie" pod Kielce. A szkoda bo ładna pogoda się zrobiła. Do następnego
Widzę, że jestem wywoływany :-D Pogoda zapowiada się całkiem całkiem. Trochę długa trasa bo popołudniu mam korepetycje. Można by zmodyfikować trochę tak do 70-80km. Nie dojeżdżać do Piask i wracać przez Żuków) Może więcej osób by się skusiło. Ale nie chcę mieszać bo to nie moja ustawka. Spróbuję się na jutro ustawić. Zobaczę kto przyjedzie i najwyżej zrobię kółko wokół zalewu :-P
haladinho napisał(a):no to jedziemy tkt :lol:
dobra, będę ale piszę się na skrócony wariant, wieczorem muszę być sprawny ;-)
Wspaniały poranek. Dzisiaj grzechem byłoby nie wyskoczyć gdzieś rowerem. Kto się boi długości trasy to niech się nie boi :mrgreen: bo możemy zrobic po drodze jakiś skrócony wariant.
Eh...szkoda że taką barbarzyńską porę wybraliście. No nic znowu na następny raz będzie
P.S. O widzę że jest jeszcze inny/inna simba?
haladinho, hmm nie rozumiem ??;o