Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 28.05 16.30 Lasy kozłowieckie, ponawiam propozycję:D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Proponuję wyjazd o 16.30 spod reala, wejście od strony ul. Chodźki, trasa ok 45km, ścieżka/asfalt/droga szutrowa/teren tempo: dostosuję sięSmile (chyba, że wymięknę), mój znak rozpoznawczy trek 4100 czarno-czerwony, do zobaczenia! aaa i proponowana trasa, oczywiście do negocjacjiSmile

http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ilq ... =trackList
nie ma co, główną trasą chcesz jechać.. powodzenia życzę
Ja bym się wybrał, bo z dziewczem chciałem podskoczyć nad tamtejsze jeziorka (między Biadaczką a Samoklęskami (nazwy są wyczesane) i bym poznał trasę, bo na masę i tak bym się nie wybierał. Ale jutro akurat jadę do Mińska na symulator (niby mógłbym nie jechać ale taka szansa się nie powtórzy szybko) i nie ma mnie cały dzień, a poza tym powrót 19-tką jest co najmniej nietrafiony.
Jak byś szykował inny termin i niezbyt mocne napieranie (ostatnio obiłem sobie dość mocno kolano i nie chcę go przeciążyć) zmodyfikowaną trasą to pomysł jest dla mnie warty rozpatrzenia.
hey:-)
Pomysł fajny, z chęciąbym się wybrał w tamte strony, ale niestety termin nie ten tegez :-|
Z Masą nie wygrasz :-D
Jak będziesz jechał w przyszłym tygodniu - na tygodniu - to moge się zabrać.
..i ja bym też głównej unikał np: przez Dys.
Pozdro
Niestety muszę odwołać :-( , jakieś mikroby mnie dopadły i rozłożyły na łopatki :-x co do dziewiętnastki to praktycznie na całej długości jest około 1m szerokości asfaltowe pobocze także samochody nie przeszkadzają a od Elizówki zaczyna się ścieżka rowerowa choć nie ukrywam, faktycznie przyjemność jazdy tą drogą jest średnia, ale trasa jak napisałem była tylko propozycją, na przyszłość można próbować Rudka Kozłowiecka---> Dys----> Elizówka tylko może być problem ze zjazdem w lesie bo tam jest pełno identycznie wyglądających dróg nie oznaczonych na mapach ale zawsze można trochę poszukaćSmile ja tymczasem łykam prochy wskakuję pod poduchę i na weekend może uda się gdzieś wyskoczyćSmile pozdrawiam
polecam drogę Sławinek - Krasienin
solrayo napisał(a):hey:-)
Pomysł fajny, z chęciąbym się wybrał w tamte strony, ale niestety termin nie ten tegez :-|
Z Masą nie wygrasz :-D
Jak będziesz jechał w przyszłym tygodniu - na tygodniu - to moge się zabrać.
..i ja bym też głównej unikał np: przez Dys.
Pozdro

A tam, kto w dzisiejszych czasach na masy jeździ? Wink