Zapraszam z kolegą Msl na nocną jazdę po Starym Gaju i w okolicach Zalewu.
Trasę obmyślimy na miejscu.
W razie czego mam jedną trasę przygotowaną.
Tempo bez napinki.
Start o 21:30 pod LKJ.
Poczekamy 15 minut na spóźnialskich.
Koniec przy LKJ lub Lukoilu.
O tego mi dziś trzeba ...
Będę ...
Przy obecnym skwarze w dzień warto spróbować czegoś odmiennego, więc zapraszamy chętnych :mrgreen:
Zapocić się nie zamierzamy, że o gubieniu nie wspomnę ;-)
Postaram się być.
Jeździliście ostatnio wzdłuż Bystrzycy o tej porze...? Polecam maski P-Gaz albo całe kombinezony. Plaga robactwa różnorakiego.
Wzdłuż rzeki nie będziemy jechać prawie w ogóle. Spod LKJ jedziemy koło Lukoila i prosto do lasu.
Ustawka jest pod LKJ, aby łatwiej było trafić niektórym.
Ja się chwilkę spóźniłem. Kiedy Was ścigałem, na podjeździe pod tory za Lukoilem urwałem łańcuch i tak się skończyła moja dzisiejsza niefartowna ustawka. Może jutro coś się uda.
kicior - nie jestem pewien, czy znalazłbyś nas w lesie, bo pojechaliśmy całkiem inną drogą niż ostatnio, tzn w głąb lasu a później w lewo
Przejechaliśmy wspólnie 30km.
Fajna ustawka nam wyszła.
Dzięki i do następnego ;-) .
Ustawka nie fajna, tylko bardzo fajna :mrgreen: Zdecydowanie muszę skombinować jakieś lepsze światła, a wtedy częściej pisałbym się na nocne wojaże po (pod)lubelskich lasach. Dzięki Panowie za przyjemną przejażdżkę i do następnego.
Edyta:
Ha, ten i powyższe posty napisane przez kolegów linuksiarzy, co użytkownik, to inne distro ;-)
Dzięki za kręcenie, do następnego.
kicior Szkoda ze nie napisałeś że będziesz to byśmy na Ciebie poczekali
Fajnie było ... Jedna gleba zaliczona ... :mrgreen: Dzięki i do następnej ...
Pozdrawiamy jeszcze raz Pana Tygryska ...