04-07-2010, 10:39
04-07-2010, 16:22
Dzięki Tomowi i Wam wszystkim za fajną, wycieczkę w miłej atmosferze, czekam na następne ;-)
04-07-2010, 16:24
Mega fajna ustawka. :mrgreen: Tom przygotował nam prawdziwe święto rowerowe w możliwie najbardziej zarośniętych, zapokrzywionych, ale uroczych okolicach Lublina. Nawet dla mnie ;-) niektóre szlaki były zupełnie dziewicze. Myślę, że wąwozy mają już swoje pewne miejsce w repertuarze Rowerowego Lublina. A dodam, że niewinnie zapowiadający się wyjazd, przy konkurencji ;-) Lubartowa zgromadził 22 osoby. Gratulacje dla koleżanki (przepraszam zapomniałem imienia), która zamykała stawkę, ale nie poddawała się i dojechała z nami do końca. Jeszcze parę takich wyjazdów i będzie śmigać jak wszyscy.
Zdjęcia za jakiś czas.
Zdjęcia za jakiś czas.
04-07-2010, 16:34
I po wszystkim. To była mała, kameralna ustawka podobno na... 22 osoby, albo nawet więcej :mrgreen:
Planowana trasa zrealizowana w 100%.
4 h jazdy, 30 kilka km. Teren był, widoki były, krew, pot i łzy też,...no z tymi łzami to już się rozpędziłem, łez nie było :-D
Może momentami było ciut ciężko, ale wszyscy dawali sobie radę i się nie podawali, i o to chodzi.
Dziękuję wszystkim, za miłe wspólne spędzenie niedzieli na dwóch kółkach.
„Do następnego razu, hej”
PS
Ale, tych pokrzyw nie było tak dużo :mrgreen:
Planowana trasa zrealizowana w 100%.
4 h jazdy, 30 kilka km. Teren był, widoki były, krew, pot i łzy też,...no z tymi łzami to już się rozpędziłem, łez nie było :-D
Może momentami było ciut ciężko, ale wszyscy dawali sobie radę i się nie podawali, i o to chodzi.
Dziękuję wszystkim, za miłe wspólne spędzenie niedzieli na dwóch kółkach.
„Do następnego razu, hej”
PS
Ale, tych pokrzyw nie było tak dużo :mrgreen:
04-07-2010, 16:43
również bardzo dziękuję za wycieczkę
panie Jurku, panie Tomie, jeszcze parę takich wyjazdów
i może uwierzę, że Lublin płaski nie jest :-P
tylko coś z tymi technicznymi zjazdami cienko :lol:
pozdrawiam mocno!
do października!
pozdrowienia od Lajkonika :mrgreen:
panie Jurku, panie Tomie, jeszcze parę takich wyjazdów
i może uwierzę, że Lublin płaski nie jest :-P
tylko coś z tymi technicznymi zjazdami cienko :lol:
pozdrawiam mocno!
do października!
pozdrowienia od Lajkonika :mrgreen:
04-07-2010, 16:53
Tom nie wiem gdzie wrzuciłeś trasę, ale GPS prawdę ci powie :-D
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true
Zdjęcia ode mnie już w galerii. Wszystko w automacie więc jakość jaka jest taka jest ale trochę widać ;-)
Możesz nas oczywiście wirtualnie odwiedzać i jest tu taki dział : Mój dzisiejszy trening/wycieczka
więc będziesz mogła się chwalić ;-) zdobywaniem podkrakowskich górek.
http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId ... Leave=true
Zdjęcia ode mnie już w galerii. Wszystko w automacie więc jakość jaka jest taka jest ale trochę widać ;-)
pivonat napisał(a):(...)
pozdrawiam mocno!
do października!
pozdrowienia od Lajkonika :mrgreen:
Możesz nas oczywiście wirtualnie odwiedzać i jest tu taki dział : Mój dzisiejszy trening/wycieczka
więc będziesz mogła się chwalić ;-) zdobywaniem podkrakowskich górek.
04-07-2010, 16:58
Dzięki za wspólną jazdę :mrgreen: było przewspaniale :!:
Widoki super, traska świetnie ułożona. Tom, szacuneczek za tą trasę.
Już dawno nie wróciłem po wyjeździe tak zakurzony i, co może się okazać dziwne... wypoczęty :mrgreen:
To był wspaniały weekendowy relaks 8-)
PS. ładnie się przewyższenia prezentują na mapce
Raz jeszcze dzięki i do następnego
Widoki super, traska świetnie ułożona. Tom, szacuneczek za tą trasę.
Już dawno nie wróciłem po wyjeździe tak zakurzony i, co może się okazać dziwne... wypoczęty :mrgreen:
To był wspaniały weekendowy relaks 8-)
PS. ładnie się przewyższenia prezentują na mapce
Raz jeszcze dzięki i do następnego
04-07-2010, 17:03
Jurek S napisał(a):Tom nie wiem gdzie wrzuciłeś trasę...
Jurku zajrzyj ->TU myślę, że przekłamań nie będzie ;-)
Zmykam
04-07-2010, 17:10
Ja również dziękuję za sympatyczną wycieczkę.
To był dobry pomysł na spędzenie niedzieli ;-) .
Liczę na powtórkę jeszcze w wakacje :-D .
To był dobry pomysł na spędzenie niedzieli ;-) .
Liczę na powtórkę jeszcze w wakacje :-D .
04-07-2010, 17:33
Dzięki wszystkim za super jazdę. Było świetnie, choć pokrzywy do tej pory czuję na prawej nodze i przedramieniu :-P. No i jednak jeszcze dużo ćwiczenia przede mną. W pewnym momencie niewiele brakowało, żebym zrezygnował, ale udało się przetrzymać kryzys :-) Odnośnie kurzu, to jak mówiłem na trasie: był pierwszej jakości, odpowiednia średnica ziarna i chrzęstliwość międzyzębna. Bukiet krzemowy z lekką nutką dekadencji :mrgreen: Ode mnie fotki wrzucę wieczorkiem.