Forum Rowerowy Lublin

Witam.

Planowalem zrobic ustawke w ta sobote, ale jak widze juz cos jest, tazke od razu rezerwuje nastepna.

Moja propozycja:
Spotykamy sie przy LKJ, nastepnie jedziemy w strone szlaku lublin-niedrzwica i jedziemy tym szlakiem do Niedrzwicy, zjezdzamy z niego i pedalujemy w strone Borzechowa moimi trasami, nastepnie mozemy pojechac dalej i zrobic kolo po kilku miejscowosciach.

Powrot:
Wrocic mozna tym samym szlakiem, ale np. podlaczajac sie do neigo w calkiem innym miejscu. Jest tez boczna trasa do Twojaczkowic po drugiej stronie 19, nie wiem natomiast jak to jest dalej - trojaczkowice-lublin, ale moge to sprawdzic.

Cel:
Skoro sobotnia ustawka, to pasowaloby miec jakis cel wyprawy tak dla picu. Mozemy wpasc na rogaliki do pobliskiej piekarni, do mnie, ale mam balagan^^, albo po prostu zatrzymamy sie w jakims przyjemnym cichym miejscu i odpoczac troche, przed dalsza jadna przy wodzie i bananach

To chyba tyle... Zapraszam. ;-)

PS: od razu zostawiam moj numer telefonu
751270808

Kiedys zrobilem ustawke na Borzechow o 18 kiepsko to wyszlo, ale jakos sie udalo, to nie az tak daleko - godzina wyjazdu moze byc pozniejsza

Co do mapki, znajde potem jakas strone, na ktorej mozna narysowac i podam. Narazie lece na rower

maps.google.pl, tylko trzeba sobie konto założyć

A zgodnie z tematem, to jestem zainteresowany. Jak rozumiem tempo lajtowo-turystyczne? No i najchętniej jednak bym godzinę jakąś "stosunkowo wczesną" wolał (czyt. 7-9).

teren/asfalt? da rade z pasażerem w foteliku przejechać? ile km w sumie planujesz?

Konto chyba mam - mam maila na gmailu. Dalem wyznaczanie trasy z kilkoma celami podrozy, tak to sie robi? Niestety mapy google sa takie sobie, to co wszyszlo nijak ma sie do tego co mamy przejechac.
http://ifotos.pl/zobacz/zrzutekra_espxew.png/

Tempo lajtowe, na wozeniu dzieci sie nie znam, ale tempo na prawde bedzie dla wszystkich.

Ja proponuje godzine 9, nie wczesniej.

PS: Aha... pytanie o teren. Ostrej jazdy przez las nei planuje, ale pojawia sie polne drogi lepszej lub gorszej jakosci.

Sobota zbliza sie wielkimi krokami;p zapraszam

Chyba konkurencyjna Ciemięgowo-Nałęczowsko-Wojciechowska ustawka psuje koniunkturę Swoją drogą zastanawiam się, czy z Borzechowa, nie warto by było śmignąć dodatkowe parenaście kilometrów do Wojciechowa na tę imprezkę kowalską?

Zmień datę w temacie ;-)

Przepraszam was dobrzy ludzie, ale w sobote mam gosci i nie bede mogl wyjsc na rower.