Ten pierwszy mi się nie podobał, kwestia gustu... No może oprócz tego gapa na koniec
Za to ten filmik, jak dla mnie wymiata totalnie!
http://vimeo.com/40304314
Nieeeezłe
Fajny flooow. Masz jakieś propozycje miejsca już?
Wzniesienia są w okolicy Kazimierza Dln. Podobno okolice Krasnegostawu obfitują też w niegłupie tereny.
^^ Podjazd pod Skarpę Dobrską od strony Kazimierza. Podobne scieżki jadąc wzdłóż wisły, ładne widoki i troszkę ostrzejszej wspinaczki na koniec nagrodzone widokiem nawet Gór Świętokrzyskich w słoneczne i bezchmurne dni. Polecam taka wycieczkę. Z Lublina w obie strony wychodzi około 120 km.
blayer napisał(a):^^ Podjazd pod Skarpę Dobrską od strony Kazimierza. Podobne scieżki jadąc wzdłóż wisły, ładne widoki i troszkę ostrzejszej wspinaczki na koniec nagrodzone widokiem nawet Gór Świętokrzyskich w słoneczne i bezchmurne dni. Polecam taka wycieczkę. Z Lublina w obie strony wychodzi około 120 km.
Ale tu chodzi o trasę z flowem. Na podjazdach ciężko go uzyskać, na na ostrzejszych podjazdach się nie da. Siłowanie się pod górę to nie płynięcie przez trasę. Tu nie chodzi o kilometry, o widoki i walkę z rowerem tylko o uczucie jakbyś płynął po zawijasach trasy, a każdy centymetr był przejechany dokładnie tak jak miał być, ale na luzie bez spiny, płynnie.
Taką trasę trzeba zrobić, ciężko trafić ją naturalnie (chociaż i takie się zdarzają).