i ja będę z dwoma kolegami :-)
no ja się chyba tez przejadę
edycia: po wyjściu z domu stwierdziłam, że jazda rowerem w tych warunkach trąci samobójem i odpuszczam .... ale może ktoś wieczorem by się chciał przejechać?
Właśnie wróciliśmy, Ja i Adam odłączyliśmy się od Jabolewskiego i Pana który wygrał meride ( nie pamiętam nicku ) na ścieżce rowerowej i pojechaliśmy w Stary las dobić 100 km. Bardzo fajnie.
temperatura była łaskawa :-P kilka fotek z telefonu
TU
Bardzo przyjemny dzień, aczkolwiek szkoda, że do jedzenia było samo mięso (nie licząc pieczywa) :] Trochę wkurzające te betonowe płyty ale ogólnie ścieżka spoko :]
Na szczęście pogoda dopisała, nie było ani za gorąco ani za zimno. Świetna trasa, bardzo dużo asfaltu, mały ruch i w miarę dobrze oznakowany szlak.
Wyjazd udany - zrobiło się sporo chłodniej i przyjemnie jechało się całą drogę. Wrzucam trochę
ZDJĘĆ .
Zrzut trasy:
TUTAJ
Wyjazd przyjemny. Zrzut trasy
tutaj. Dzięki za wspólną jazdę.
Ahoj Mario! Czy ta merida to jest TEN rower ze Święta Roweru z Lubartowa??