Trzeba korzystać z ładnej pogody :-D . Znalazłem fajną ściezkę w dol. Ciemięgi prawie 100% teren, a później wariacje ;-) po wąwozach Snopkowskich i powrót przez Jastków i Raszyńską do Lublina. Pętla od ustawki do Lukoil na Jana Pawła II ok.40km. Na wszelki wypadek można wziąć lampki.
A teren ciężki? Bo ustawka wygląda z lekka na hardcorową
Jeśli to ten niebieski o którym myślę ( a doliny Ciemięgi jest tylko jeden niebieski ;P) to teren nie jest hardcorowy. Za to jest bardzo przyjemny singletrack tuż przy rzeczce :lol: Troszkę krzaków urosło i pole czasem wkracza na wąską dróżkę,ale spokojnie można przejechać. Zobaczę jak się z czasem wyrobię, to akurat bym przetestował slicki w terenie ;-)
zrzędziątko napisał(a):A teren ciężki? Bo ustawka wygląda z lekka na hardcorową
Dolinę Ciemięgi praktycznie przecinamy i będziemy jechać jej niewielkim odcinkiem. Fragmentem tej trasy jak pamietam jechałaś i dobrze dawałaś sobie radę. Tym razem wąwozy snopkowskie będziemy zdobywać z drugiej strony, a zjedziemy tak jak Diablo jeżeli wypatrzę ten zjazd.
Dasz radę. Tak jak kiedyś Ci mówiłem, oby więcej takich "zrzędziątek" :-D
to może i ja się wkoncu gdzieś z wami zabiore, mam nadzieje ze nie bedzie zbyt wielew błotka po ostatnich deszczach
Może z Wegorem zdążymy :-)
Postaram sie przyjechac. :-)
Jurek S napisał(a):prawie 100% teren
będę :lol:
No to jadę, szybkie pakowanko byle zdążyć na ustawkę