Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Amortyzator używany do 450 zł
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam drogich forumowiczów. Proszę was o radę przy kupnie jakiegoś używanego amortyzatora do kwoty 450 zł. Chodzi mi o amortyzator ze sprężyną powietrzną oraz tłumieniem powrotu - amortyzator jak najlepszy w tym przedziale cenowym ( foxa ani jakiś drogich rock shox-ów nie dostane ). Zależy mi na skoku 100 mm. Byłbym wdzięczny za wytłumaczenie mi co to dual air i jak to się ma do pracy amortyzatora. Oto kilka wytypowanych przeze mnie amorków:
http://allegro.pl/item1180834758_rock_s ... 120mm.html
http://allegro.pl/item1172461895_rst_sp ... lskie.html
http://allegro.pl/item1171516374_rock_s ... g_bcm.html
http://allegro.pl/item1186065809_rock_s ... ancja.html
http://allegro.pl/item1185172052_nowy_f ... a_fox.html
http://allegro.pl/item1179508738_rock_s ... warto.html

Jeżeli macie jakieś opinie na temat tych amorków lub własne propozycje innych modeli lub aukcji to piszcie bo ja jak na razie jestem zielony w tej kwestii i każda opinia się dla mnie liczy.
Dual Air to 2 połączone ze sobą komory powietrzne pompowane na raz, jeśli dobrze pamiętam to było to w torach i reconach, wyżej to już 2 osobne komory. Ma się to do pracy amortyzatora jak w każdym powietrznym - pompujesz ile chcesz i jedziesz (nie masz tylko możliwości bawienia się w różne ciśnienia w komorach).

Do czego potrzebujesz tego amorka? Bo jak do xc to revelation i space jump jest przesadą. RST bym sobie odpuścił, space jump dodatkowo jest na sztywną oś 20mm...
Ja bym szukał czegoś w pokroju recon/r7/starszy fox. W dużej ostateczności ten first air...
Pamiętaj aby o odpowiednio długiej rurze sterowej i piwotach, jeśli masz v-brake'i :-)
Amorek ma być przeznaczony do typowego xc i maratony.
Revelation to klasa amorów do All Mountain/Enduro. Co prawda tej lżejszej odmiany ale mimo wszystko. RST Jump jak sama nazwa wskazuje jest do skakania. I jest to raczej zmulony typ. Trzeba się z nim pobawić żeby chodził. First to typowy amor do XC. Zdaje się że całkiem ładnie chodzi... Ale to by trzeba było poszukać konkretnych opinii. Duke to już trochę dziadunio, ale zdaje się był kiedyś całkiem fajny.
Z tego zestawienia brał bym Recona, o ile pójdzie za tyle bo mam wątpliwości.

Dual Air to są dwie oddzielnie pompowane komory (pozytywna i negatywna) występujące w widelcach klasy Reby (Revelation) i wyższe. Tory i Recony były Solo Air (chyba że gdzieś się zaplątał kiedyś Recon Dual Air, ale wątpię). Z całej brygady najfajniej będą pracowały Revelation... Tyle że jak chcesz to pchać do HT do XC to się upewnij że 20-30mm dłuższy wideł nie napsuje Ci geometrii. Ceny za Revelation są zaskakująco niskie.
Kuba napisał(a):Dual Air to są dwie oddzielnie pompowane komory (pozytywna i negatywna) występujące w widelcach klasy Reby (Revelation) i wyższe. Tory i Recony były Solo Air (chyba że gdzieś się zaplątał kiedyś Recon Dual Air, ale wątpię).
Ot dzięki za sprostowanie, bo mi się nazwy przekręciły :-P
http://allegro.pl/item1184567566_marzoc ... tanio.html

Miałem kiedyś MX PRO LO 2007 i to był bardzo fajny amorek z tym że miał sprężynę i tłumik (od blokady) suntoura więc był cięższy. Generalnie jest cięższy i trochę mniej sztywny niż Recon ale powinien być też tańszy.
Temat do zamknięcia. Kupiłem rebę ( model 2005 lub 2006 zakupiony w 2007 roku) Dual Air. Zapłaciłem za nią 460 zł. Jak na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku ale czy jest tak na prawdę okaże się dopiero jutro gdy obejrzy go ktoś znający się na rzeczy. Jak na razie wiem, że amortyzator działa płynnie i nie poci się. Reszta jutro bo ciśnienie w komorach jest zbyt niskie i nie mogę sprawdzić regulacji ani trzymania powietrza.
Dziwnie tania ta reba. Zazwyczaj te są za ~650 zł. No ale widać okazja Ci się trafiła. Chociaż w 2007 nowe Reby 2005 sprzedawali w Skiteamie za 550 zł, ale to pracownicy od ręki wykupili wszystkie.

Rebom z którymi miałem do czynienia dolegał zbyt mały/brak zakresu powrotu, nagły spadek ciśnienia w głównej komorze podczas jazdy. Ale to były roczniki 2006 i 2007. Bolączką Reby były też wycieki oleju przy floodgate (dlatego nie można było stawiać roweru do góry kołami na dłuższy czas). Także jak Ci zacznie cieknąć olej przy floodgatcie to nie panikuj.
Dzięki Kuba za info. Moja reba jest 100% sprawna tak ocenił serwis. Nie ma luzów na ślizgach i trzyma powietrze . Jak się będzie sprawowała okaże się potem.