Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 2-3.10 - Pożegnanie lata 2010
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22

zrzędziątko

Rower nart nie wyklucza - jak będą warunki to i ustawkę narciarską się niejednaą zrobi zapewne Wink
Również dziękuję za super wypad, oby więcej takich Smile


zrzędziątko napisał(a):2. Żadnych usterek Big GrinBig Grin
Co to - to nie, już 20m od parkingu Makro użyczałem łyżek do opon Big Grin
zrzędziątko napisał(a):6. Kładki - niesamowita sprawa, choć jedna brzoza mnie zahaczyła, bym została przy niej na dłużej Big Grin Big Grin

To pewnie ta sama, która w sierpniu 'wepchnęła' mnie do głębokiego, gęstego, ciepłego, nieładnie pachnącego bagna : )) Jestem pełna podziwu, że nikt nie skończył jak ja ; )
zrzędziątko napisał(a):Może tak:

rower na płozach?

To chyba wersja do DH.
Na wycieczki proponował bym raczej taki :mrgreen:

rower XC?
zrzędziątko napisał(a):10. Hasło wyjazdu: MOCNO NA PEDAŁY! oraz NA KÓŁECZKO! Ten kawałeczek ze Świdnika do Lublina to jakaś masakra była, ale w metodzie "na kółeczko" rzeczywiście coś jest

Metoda jest na pewno dobra Smile Nie wiedziałem tylko czy będzie Was motywowała czy raczej de-motywowała? Wszystko poszło jak trzeba Smile

fantasmagoria_8 napisał(a):Jestem pełna podziwu, że nikt nie skończył jak ja ; )

Spytaj Piotrka jak było w bagienku, podobno zaliczył jedną nóżką Wink
Joseph napisał(a):już 20m od parkingu Makro użyczałem łyżek do opon Big Grin
Dzięki Joseph :mrgreen:
michalbrodowski napisał(a):
fantasmagoria_8 napisał(a):Jestem pełna podziwu, że nikt nie skończył jak ja ; )

Spytaj Piotrka jak było w bagienku, podobno zaliczył jedną nóżką Wink

To ja już odpowiem było tak....bęc...K...M....chlup chlup.....i zimno jak cholercia w nogę....
A druga nóżkę zmoczyłem na mostku na przeprawie na łąkach co niektórzy widzieli a inni usłyszeli (Ps. sorki za tamte słowa ale wymksnęło mi się jak poczułem zimno w drugim butku :oops: ) i drogę do Lublina miałem w mokrych butach...brrrrrr.....
Czas kupić ochraniacze na buty :mrgreen: albo gumowce pod SPD-ki 8-)
michalbrodowski napisał(a):Metoda jest na pewno dobra Smile Nie wiedziałem tylko czy będzie Was motywowała czy raczej de-motywowała? Wszystko poszło jak trzeba Smile


Jak mnie motywowała można było zobaczyć, a jak de-motywowała - usłyszeć ; D Takie 2 in 1.

No i Piotrek, nie czuję się teraz osamotniona w tym 'traumatycznym przeżyciu' ; P
fantasmagoria_8 napisał(a):Jak mnie motywowała można było zobaczyć, a jak de-motywowała - usłyszeć ; D Takie 2 in 1.

Takich brzydkich słów z ust tak uroczej szesnastolatki jeszcze nigdy nie słyszałem oO
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22