Forum Rowerowy Lublin

Witajcie
Jeżeli pogoda się utrzyma to zapraszam pod Decathlon.
wyjazd o 14:15-14:20
Na debiut wybrałem trasę:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=zwkvzetdilalhzkt
Należy spodziewać się błota i piachu chociaż większość trasy po utwardzonym.
W razie załamania pogody nie planuje forsować trasy (skracamy).
Tempo w zależności od warunków i możliwości grupy całość trasy z odpoczynkiem między 3 a 4 h.
Wyposażenie obowiązkowe:
Woda batoniki i inne już na starcie ze sobą ponieważ na trasie nie będzie raczej żadnego czynnego sklepu (może poza tymi na Czechowie)
kurtka przeciw deszczowa
oświetlenie (ostatnio w okolicach Dysa miałem spotkania z panami w mundurach i musiałem się wykazać posiadaniem takowego)

Zapraszam

być może zjawię się jak jakieś buty znajdę...wczoraj mocno przemoczyłem i jeszcze nie wyschły

ale nie obiecuję że się zjawię

No to ja debiut to trzeba się stawić Mogę się spóźnić troszkę, to poczekajcie

P.S. Skoro ma być błoto, to zmieniam opony i może nawet wezmę kask

Przyjadę obiadzik spalić

Zgodnie z sugestiami wyjazd przesuniemy na 14:15 -14:20 jeżeli się nie obrazicie. Trochę mi się poprzesuwało .

Dzięki wszystkim za lajtowy przejazd.
Niestety nie obyło się bez gumy, czyli debiut i chrzest :-P
Trasę lekko skrócona.
tdt: 48.6 km
av: 18.3 km/h
vmax: 46 km/h

Wyśmienita trasa, dawno nie byłem w lasach kozłowieckich, więc bardzo mi się podobało tempo rekreacyjne, aż się zmęczyłem Dobry debiut bezpieka

Oto traska:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=mibfamvmegfbdxmb

W woli przypomnienia to nie była ustawka w dziale "Z aparatem w ręku" więc bardzo proszę dokładnie czytać, bo stanie co pół kilometra i czekanie po 10 minut to zalicza się do wyżej wymienionego działu.

to już wiadomo dlaczego tyle czekaliśmy na tym skrzyżowaniu

mi po przyjeździe do domu pokazało łączny dystans 90km...więc przyzwoicie nawet



przydałyby się zdjęcia w końcu na darmo tyle nie czekaliśmy czego fotograf jeszcze nie umieścił zdjęć?

Czas aby się i fotograf odezwał. Miała to być wycieczka rekreacyjna w tempie max 20 z podziwianiem widoków, a nie trening szosowy czy MTB. Gdzie momentami miałem na liczniku prawie 40 na prostej. A zdjęcia są tutaj.
http://picasaweb.google.pl/104085320589 ... 6431554610