29-08-2010, 12:46
Stron: 1 2
29-08-2010, 14:08
powinnam być
29-08-2010, 14:30
Jako, ze ustawka w dziale Rekreacyjnie i turystycznie, powinienem być
29-08-2010, 19:07
No to zakosztowałem trochę rekreacji ;-) z hardcorami.
haladinho poprowadził ciekawą trasę przez niby znane już lasy, ale tak pokręconą, że trzeba było jechać aż pokazały się jakieś cywilizowane strony. Nie wiem skąd u mnie na liczniku wzięło się po tych lasach 38km/h. Mieliśmy też zabawną historię z dętkami.
Nie wiem co działo się później bo jak to w piosence:
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, Niepokonanym" więc odłączyłem się zawczasu od grupy i spokojnie wróciłem do domu.
haladinho poprowadził ciekawą trasę przez niby znane już lasy, ale tak pokręconą, że trzeba było jechać aż pokazały się jakieś cywilizowane strony. Nie wiem skąd u mnie na liczniku wzięło się po tych lasach 38km/h. Mieliśmy też zabawną historię z dętkami.
Nie wiem co działo się później bo jak to w piosence:
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, Niepokonanym" więc odłączyłem się zawczasu od grupy i spokojnie wróciłem do domu.
29-08-2010, 19:13
gówniarze to jaki to jest wiek? od ilu jest akceptowalny tak na przyszłość żebym wiedział
29-08-2010, 19:24
Moim zdaniem gówniarz może mieć i 25 lat, a czternastolatek może nim nie być ;-)
To kwestia stylu życia, nie wieku.
To kwestia stylu życia, nie wieku.
29-08-2010, 20:23
Dzięki za jazdę. Po dzisiejszej ustawce dotarło do mnie ile jeszcze dróg nieprzebytych można znaleźć w okolicach Lublina, chociaż przejezdność niektórych była wątpliwa ;-)
haladinho
29-08-2010, 20:43
...
29-08-2010, 21:23
Dzięki za łatanie dętki i jej podwójne wymienianie! :mrgreen: Ja to jak zwykle w takich kwestiach dwie lewe ręce :mrgreen:
A od Haladinho to uważajcie nie kupujcie dętek 8-)
Jurek obawiam się, że Paweł z doborem swoich tras robi Ci coraz większą konkurencję :mrgreen:
A od Haladinho to uważajcie nie kupujcie dętek 8-)
Jurek obawiam się, że Paweł z doborem swoich tras robi Ci coraz większą konkurencję :mrgreen:
29-08-2010, 21:32
dzięki za wspólną jazdę :mrgreen: potańczyłem troszkę w błocie ale było fajnie
traska fajna choć chwilami przejechanie graniczyło z cudem
w drodze powrotnej jeszcze przyjazna duszyczka nas nawiedziła na swej żółtej strzale (marcin0604), chwilę pogadała i pojechała dalej w swoją stronę :-P
traska fajna choć chwilami przejechanie graniczyło z cudem
w drodze powrotnej jeszcze przyjazna duszyczka nas nawiedziła na swej żółtej strzale (marcin0604), chwilę pogadała i pojechała dalej w swoją stronę :-P
Stron: 1 2