Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Budowa ostrego koła
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cześć
W nastepnym tygodniu planuje wybrać się na Elizówkę w celu zakupu jakiejś starej szosy za nie duże pieniądze. Rower planuje przerobić na ostre koło. Niestety moja wiedza na ten tamat nie jest za duża. I tu pytanie do was na co powinienem zwrócić uwagę przy kupnie roweru.
Mam jeszcze problem z doborem tylnej piasty. Z tego co patrzyłem to nowe torowe piasty są po 110-140zł. Czyli prawie tyle co mogę wydać za rower. Undecided Jest jakaś inna opcja ? ew. gdzie mogę dostać używaną piastę. jeszcze dokładnie nie wiem ,czy na 32, czy 36 szprych zależy co kupie.
Czy na przód trzeba by również zakładać torową piastę ,czy może zostać zwykła szosowa.
ps. A może ktoś ma do sprzedania jakiś stary rower w miare dobrym stanie tzn. bez rdzy na kołach itp. :->
Będzie ci ciężko cokolwiek złożyć w cenie 140 zł. Żeby złożyć już coś w miarę sensownego nie mając żadnych części musisz się przygotować na wydatek ok 500-600 zł min. No chyba, że dostaniesz za nieduże pieniądze cały rower - np dostaniesz od kogoś jako gift. Wtedy koszt to przecentrowanie koła i zakup kleju i zębatki.
Nie będę się rozpisywał, na sieci jest sporo informacji na ten temat. Najważniejsze, żeby łańcuch był prosty względem blatów i cały czas napięty. Szukaj ramy z poziomymi hakami, tak, żebyś miał możliwość regulacji napięcia łańcucha i przesunięcia koła. Druga sprawa to korby, warto zaopatrzeć się w krótkie (170 mm) będziesz miał większą szansę na niezaliczeni gleby na zakręcie. Najlepsze będą korby bezpośrednio zintegrowane z mocowaniami blatu.
Dobór ramy również jest ważny. Polecam na początek jakiś hebel z przodu, tak na wszelki wypadek.
Jak widzisz wszystko odgrywa tu rolę. Poszukaj w sieci, jest tam cała masa informacji. Jeśli nie masz waluty, najtańszy będzie zakup jakiejś starej szosy na poziomych hakach.
Za 140zł to ja wiem ,że ostrego nie złożę ,ale za 300 już raczej tak.
400-500 zł to zdecydowanie za dużo. Z moich obliczeń wyszło tak:
rower 100-200zł.
Piasta torowa ok 100 najdroższa rzecz.
Zależyw jakim stanie będzie rower jeśli nie trzeba będzie wymienić jakiś gratów suport stery itp. To w 300zł się zmieszczę.
Do tego można doliczyć owijkę i jakieś inne dodatki ,ale to nie duże pieniądze. Piaskowanie ramy wyniesie mnie ok.30zł natomiast malowanie zrobie sam. Mam wielki 24L kompresor. Pistolet lakierniczy załatwię ,mam profesjonalny aerograf więc może i jakieś wzorki wymaluje. :-P
Niedługo relacja z budowy jak zakupie sprzęt.
Powodzenia. Trzymamy kciuki. Miałem podobne założenia przy pierwszym ostrym kole. Zamknąłem się w kwocie 600 z górką. :roll:
Czekamy na zdjęcia i relację.

maYkel

Ja na pierwsze ostre upolowałem świetne bianchi na giełdzie za 160 zeta (stargowane z 300 :mrgreen: ), także jak się zakręcić trochę to się da. Weź pod uwagę że będziesz musiał przeplatać koło na nowej piaście. Jak nie umiesz sam to wydasz dodatkowe 3 dychy. Te 30 zl możesz zaoszczędzić odpuszczając sobie malowanie. Dopóki stary lakier nie odpada to nie widzę powodu. Lakiery fabryczne na starych szosach były bardzo dobrej jakości.
Podłączę się do tematu.
Około tygodnia temu również zacząłem budować swoje pierwsze ostre. Jako baza posłużyła stara rama Favorit, uratowana przed zagładą na złomowisku. Razem z ramą był jeszcze mostek i korby z suportem. Zabrałem do domu, z ojcem poodcinaliśmy co niepotrzebne (przelotki linek, mocowanie pompki). Następnie do piaskowania, potem szlifowanie i przyszedł czas na lakier. Zdecydowałem się na malowanie proszkowe - niewiele drożej niżbym miał polakierować sam, a oszczędza wiele czasu oraz pracy. Dodatkowo ta powłoka jest bardzo trwała. Na dzień dzisiejszy wygląda to mniej więcej tak:
[Obrazek: imgp0243.th.jpg]
No i stanąłem w martwym punkcie: koła. Nie mam zbyt wiele pieniędzy do przeznaczenia na ten rower, chciałbym go zrobić w miarę tanio i - przede wszystkim - jeszcze przed zimą. Na koła chciałbym przeznaczyć nie więcej niż 200zł. Za te pieniądze nie trafię raczej żadnego sensownego kompletu z piastą typu flip-flop, albo kompletu kół torowych. Czy są do dostania takie zębatki, które nakręca się na gwint wolnobiegu w zwykłej piaście?
Może macie jakieś inne pomysły jak rozwiązać 'odwieczny problem napędu'?
Z przednimi widełkami jest taki problem, że szerokość montażowa wynosi ok. 90mm, nie wiem więc czy współczesne szosowe koła się zmieszczą.
W ostrych kołach jestem zielony, więc proszę o wszelakie wskazówki, rady, linki do ciekawych stron o tej tematyce. Jeśli ktoś miałby do sprzedania jakieś części do ostrego, to też proszę o kontakt.

Pozdrawiam,
Rafał
Chciałem ostre bo :
Nie kusi potencjalnych "nabywców" przerzutkami. ;-)
Nie trzeba nic regulować i serwisować.
Dla lansu również :mrgreen:
Poćwiczę sobie troche nogi przy okazji.
Liczę się z wydatkiem przeplecenia piasty. No zobaczę dokładnie w jakim stanie jest lakier ,ale raczej bym go i tak przemalował. Jak wspomniałem malowanie zrobię sam.
Obecnie poszukuję jakiś kółek za 100zł i korby z suportem. Tak więc rower powiniem kosztowac ok 200-230zł. Nie liczę tylnej piasty i przeplecenia koła. Do kosztów jeszcze dojdzie owijka itp.
Racingralph gdzie piaskowałeś ramę i w jakiej cenie?
Grover dlaczego tak drogo Cię to wyniosło ?
Patryk: ramę wypiaskujesz w Dominowie. To jest kawałek za Abramowicami. Są tam dwa zakłady po obu stronach ulicy naprzeciwko siebie. Szukaj szyldów 'piaskowanie' albo dużego wiatrakaBig Grin. Ja zawiozłem do zakładu po prawej (jadąc od Lublina), wypiaskowali mi już na popołudnie, zapłaciłem 30zł. W drugim zakładzie zapewne cena podobna, ale czas oczekiwania na pewno dłuższy. Aha, poproś aby zrobili drobnym piaskiem, wtedy efekt jest lepszy. Pamiętaj żeby taka wypiaskowana rama długo nie stała bez lakieru, bo zacznie szybko rdzewieć.

maYkel

Na szerokość 90 to zapomnij. Torowe piasty mają 120, szosowe 130. Nie wiem jak sobie z tym poradzisz, rozginać wideł o 3 centymetry chyba nie da rady. Tanią metodą to się drzewiej robiło tak, że kupowałeś zębatkę nakręcaną do torpedo za 4 zł, klej do gwintów (loctite) i się nakręcało toto na zwykłą piastę wolnobiegową. Można jeszcze dołożyć dla pewności kontrę z suportu starego typu. Po wyschnięciu kleju trzyma jak złe. Mi się nie rozkręciło nigdy.
90 mm to w widelcu (było napisane "z przednimi widełkami"). 120 i 130 to chyba chodzi o tył.
Stron: 1 2