Będę się starał zdążyć. Jeśli się nie wyrobię na 17:59 dam znać czy czekać na mnie.
i ja też będę
I pierwsza ustawka za mną :mrgreen: Było super!!!!
Dzięki wszystkim przybyłym za towarzystwo i wspólną jazdę.....za postoje i światełka też :mrgreen:
Zdrapię błoto z siebie i z roweru, wymienię napęd i mogę z wami jeździć. Fajnie było, dzięki.
u mnie dtd 116 km, ale to chyba dlatego, że licznika nie kasowałem
wreszcie prawdziwa rekreacja...nie to co na Jurkowych ustawkach
dzięki za mile towarzystwo podczas kręcenia i do następnego
Przyjemnie było, typowo rekreacyjnie choć 116km w 3 godziny po ciemku to niezły wynik - nie kasuj licznika jeszcze to następnym razem pobijemy swój rekord :mrgreen: