maYkel
11-06-2010, 21:05
I bardzo dobrze robisz.
A prawna sytuacja przedstawia się tak, że masz jechać "możliwie blisko" prawej krawędzi jezdni. Niestety ustawodawca nie sprecyzował co to znaczy możliwie blisko. Generalnie interpretować można to sobie do woli. W praktyce nie słyszałem, żeby ktoś miał z tego tytułu prawne problemy, co najwyżej pyskówki z kierowcami.
A prawna sytuacja przedstawia się tak, że masz jechać "możliwie blisko" prawej krawędzi jezdni. Niestety ustawodawca nie sprecyzował co to znaczy możliwie blisko. Generalnie interpretować można to sobie do woli. W praktyce nie słyszałem, żeby ktoś miał z tego tytułu prawne problemy, co najwyżej pyskówki z kierowcami.