Piszę temat z zapytaniem o oznakowanie al. Unii Lubelskiej.
Wczoraj jeden z kierowców spytał mnie czy wiem, że aleja jest oznakowana znakami "Zakaz wjazdu rowerów".
Prawda to?
Nie przypominam sobie by był tam taki znak.
Wiem, że jest znak z ograniczeniem prędkości do 70km/h co zmusza rowerzystę do szukania alternatywnej drogi.
Nigdzie nie ma B-9 na Unii Lubelskiej, chyba że zamontowali niedawno.
Domyślny zakaz jazdy rowerem jest tylko na drogach klasy A, S, oznaczonych znakiem B-9 i teoretycznie posiadających po prawej stronie drogę rowerową. Prędkość dozwolona na drodze nie jest wyznacznikiem zakazu ruchu rowerów.
Wszystko pomyliłeś, Kaftan. Jeśli po drodze można poruszać się z prędkością 70 km/h i wyższą wtedy rowerzysta może (nie musi) poruszać się po równoległym chodniku o ile jest odpowiednio szeroki. Nie widziałem nigdy żadnych zakazów na Unii, tak jak Olek.
Cytat:Prawo o Ruchu Drogowym
Rodział 11 art. 33 pkt
5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jednośladowym jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
II. szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów.
Faktycznie pomieszałem.
Spotkałem się już z istnieniem jakiegoś takiego dziwnego mitu, wedle którego rowerzysta nie ma prawa jechać po drodze z prędkością powyżej 50km/h, jeśli obok istnieje chodnik. Widać ów kierowca, który był uprzejmy zwrócić ci uwagę, także słyszał o owym "wierzeniu".
"Domyślny zakaz jazdy rowerem jest tylko na drogach klasy A, S, oznaczonych znakiem B-9 i teoretycznie posiadających po prawej stronie drogę rowerową."
Domyślam się że chodzi o "lub" a nie "i".
No tak, skrót myślowy
Wolałem się upewnić czy coś się nie zmieniło.
Jak koledzy słusznie zauważyli samo podwyższenie prędkości do 70km/h nie jest równoznaczne z zakazem jazdy rowerem. Niemniej jednak na tej ulicy rozsądnym się wydaje z tego dobrodziejstwa jakim jest możliwość 'legalnej' jazdy po chodniku skorzystać
Naprawdę, prędkości tam rozwijane przez samochody nie sprzyjają komfortowej i bezstresowej jeździe rowerem po ulicy
Mnie się po Unii Lubelskiej jeździ dobrze.