Witam wszystkich, Donat z tej strony, student psychologii, w Lublinie mieszkam sezonowo (czyt. w roku akademickim). Kilka razy jeździłem z Wami na masach krytycznych, lecz chętnie pojeździłbym z Wami częściej, przyjmiecie mnie do swego grona? :-P
Ponieważ lubisz placki to jesteś przyjęty. Ja trę na grubym oczku i dodaje curry ale nie dodaję cebuli. I uważam, że żółta odmiana ziemniaka jest lepsza od białej. ;-)
Szimano i zapraszamy.
Witaj Donat. Nie kryguj się ;-) tylko wpadaj na ustawki.
Co do placków to ja raczej na drobnych trę i zdarza mi się cebulkę podsmażoną z kiełbaską dodać. Mniam, mniam :-D
Tylko czy to o te placki chodziło? :-?
A ja to wolę samą kiełbaskę i to z grilla :-) a cebulka to na szaszłyku wraz z cukinią, pieczarkami, papryką :-)
Aha - cześć Donat !!! :-)
Jak to mówią, po cebuli to się kuli.
Donat wbijaj się jutro na KFIATA :-D
och, tak nietuzinkowe imię....
zaraz zaraz.... chłopak Asi?
witojciez panocku!
O prosze, kolejny student psychologii :] Bardzo dobrze
PrażonyRabarbar napisał(a):Donat wbijaj się jutro na KFIATA :-D
Chętnie bym przyjechał ale obowiązki (czyt. Uczelnia) wzywają :/
pivonat napisał(a):zaraz zaraz.... chłopak Asi?
zgadza się
Co to placków to jakaś wielka różnica czy na grubym czy drobnym oczku?
A kiełbaska z grilla koniecznie biała