michalbrodowski napisał(a):FILARETÓW DO GÓRY!!! (od Głębokiej do Zana)
To samo w drugą stronę.
Przynajmniej w dolnej części bliższej Głębokiej - dwa pasy zjeżdżają się w jeden, który jest nadal dość szeroki.
mariox napisał(a):Przynajmniej w dolnej części bliższej Głębokiej - dwa pasy zjeżdżają się w jeden, który jest nadal dość szeroki.
Z tego co czytalem w ktoryms z dziennikow dolna czesc Filaretow ma byc doraznie przerobiona, planowano utworzenie prawego pasa sluzacego do skretu w prawo w Gleboka.
Co do samej Filaretow, po kilkudziesieci metrach znowu robia sie dwa pasy (zreszta w czasie korkow, i tak i tak samochodu stoja przy krawezniku po prawej od osi tak ze rower z boku sie nie zmiesci.
MindEx napisał(a):SŁUCHANIE RADIA
Miałem na myśli promowanie. Proszę nie straszyć wujkiem.. Też stoję w tych korkach.
Czemu autobusy na Filaretów biorą na gazetę? nie mieszczą się?
mamut77 napisał(a):Tyle że prawie na pewno będzie tam potem problem z parkującymi samochodami.
Jak zrobią pas i kierowcy dalej będą tam parkować, to zrobi się temu zdjęcie, da na policję i będzie po kłopocie ;-)
matlublin1996 napisał(a):mamut77 napisał(a):Tyle że prawie na pewno będzie tam potem problem z parkującymi samochodami.
Jak zrobią pas i kierowcy dalej będą tam parkować, to zrobi się temu zdjęcie, da na policję i będzie po kłopocie ;-)
To się przypadkiem zachaczy o lusterko :lol:
matlublin1996 napisał(a):Na jakiej podstawie oni tam parkują przecież nie ma żadnego znaku upoważniającego kogokolwiek do parkowania w tym właśnie miejscu.
Na takiej samej jak jeden z moich sąsiadów z uporem maniaka parkujący w wąskiej alejce przed blokiem, prawie na klatce schodowej :-P .
Jeżeli w tym miejscu powstanie pas rowerowy, to trzeba będzie po prostu brać ze sobą aparat i strzelać fotki, a potem spamować na maile sm i policji, aż zaczną reagować 8-) .
Nie mylcie pojec, jesli nie ma znaku zakazu postoju/zatrzymywania i jest zachowana odleglosc od przejscia, skrzyzowania etc to jaknajbardziej mozna.
A artykuł 46 punkt 1 PoRD przypadkiem nie znajduje tu zastosowania? Choć fakt faktem, że może dokonuję nadinterpretacji...
Hej, a może tak na ulicy
Radziszewskiego od Sowińskiego do Akademickiej. Jest chyba dość szeroko. Na pozostałym odcinku jest raczej spokojnie..
A o
Sowińskiego to chyba można pomarzyć, prawda? Pewnie za wąsko
I
Wyszyńskiego pod górę - tam na pewno jest dość miejsca.