Forum Rowerowy Lublin

Tempo spokojne- bez napinki. Średnia w granicach 26/27/28 się zobaczy.
Planuje około 4-5 godzin jazdy tak by wyszło ponad 100km

Jako że samotna jazda trochę mnie rozleniwia, to zrobiłem jedynie równe 100km. Tempo wyszło troszkę wyższe niż zakładane, bo noga dobrze podawała. Średnia wyszła 29.3 km/h
Track:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=lmbqzcabdcnqlhca

Jak asfalty na tej trasie? bo szukam też jakiegoś sensownego kawałka pod 100km do jazdy.

Z Bełżyc do Niedrzwicy padaka, ale da się przejechać, koło zalewu też nie jest za ciekawie reszta całkiem nieźle, na szosie bez obaw można śmigać :-)

Zwirek napisał(a):Z Bełżyc do Niedrzwicy padaka

Ta droga jest tragiczna... Nie ma dużego ruchu więc można jechać środkiem.
Natomiast dziś zauważyłem 3,5km nowej równej jak stół drogi między Niedrzwicą a Strzeszkowicami.
Reszta trasy to raczej dobre asfalciki.

Ta droga bełżyce-strzeszkowice jest teraz cała w przebudowie, jechałem tamtędy szosą w poniedziałek nie polecam, ale jak za jakiś miesiąc pewnie skończą nie omieszkam się tam udać.

michalbrodowski napisał(a):Natomiast dziś zauważyłem 3,5km nowej równej jak stół drogi między Niedrzwicą a Strzeszkowicami.
Reszta trasy to raczej dobre asfalciki.

W kierunku Strzeszkowice - Bełżyce zgadza się, natomiast w kierunku przeciwnym dość spory odcinek jest sfrezowany i czeka na uzupełnienie nowym asfaltem. Mało tego, kierowcy wyprzedzają "na gazetę", gdyż pomiędzy przeciwnymi pasami ruchu jest uskok, na który nie wszystkim chce się wjeżdżać. Jeden mnie w niedzielę o mało nie zepchnął do rowu.
Ale to chyba kwestia dni, kiedy to zrobią.

kamil_bychawa napisał(a):jechałem tamtędy szosą w poniedziałek nie polecam

Byłem tam wczoraj i był tylko czysty równy asfalt.
Czytaj posty poprzedników- niewyraźnie piszę?

mariox napisał(a):W kierunku Strzeszkowice - Bełżyce zgadza się, natomiast w kierunku przeciwnym dość spory odcinek jest sfrezowany i czeka na uzupełnienie nowym asfaltem

Od Strzeszkowic do Bychawy asfalt był już uzupełniony, ale małych kamyków było sporo. natomiast od Bychawy w stronę Piotrkowa frezowali asfalt jak przejeżdżałem.