Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Planetarium, gdzie blisko z młodymi?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Gdzie jest w miarę blisko i da się wejść indywidualnie (bez rezerwacji rok naprzód)?
Powstał pewien pomysł przy oglądaniu atlasów.
4 osoby, najmłodszy 6 lat (on to "studiuje" atlasy do poduszki).

Google podrzuciło mi:
-Warszawa - blisko
-Chorzów - raczej za daleko
-Toruń - noo blisko niby nie jest
-Łódź - blisko
- Grudziądz(?), Gdańsk - za daleko

Aha. Takie z Urszulina (mobilne) raczej mnie nie interesuje. Ma być solidne.
A może ktoś z Was ma takie zainteresowania (~dobrą lunetę Newt.) i mógłby urządzić małą "sesję" (+ustawka??) dla dzieciaków/forumowiczów? Jak trzeba pomogę samochodem.
Czy może gdziś się regularnie spotykają? (tak jak modelarze w radawcu).

[edit] OPS. przepraszam, ciut nie ten dział, mało rowerowo no ale może co z tego wyniknie?
Dział jak najbardziej właściwy: "o wszystkim, tylko nie o rowerach" :-D
Dalsze wyjazdy raczej zostaw gdy będzie okazja być w tamtych rejonach.
Bardzo fajny jest program dla dzieci w Toruniu ale jechać kawał drogi na 40-minutowy program jest raczej bez sensu.
Ustawka na początek jest bardzo fajnym pomysłem.
Tylko wtedy musisz przenieść temat do... tematów rowerowych :-D
Temat w dobrym miejscu, bo przeniosłem Tongue

A jeśli w Toruniu jest fajne planetarium to zdecydowanie warto się wybrać i przy okazji zwiedzić miasto. Nie jestem jakimś wielkim znawcą polskich miast, ale z tych, w których byłem to zdecydowanie najładniejsze Smile

pOZBig Grinrower
Grzesiek
Proponuję jeszcze Olsztyn np. jakbyś na Mazury jechał.
zależy ile masz zamiar w to zainwestować. w Toruniu naprawdę jest fajne, po za tym tak jak powiedział Grzesiek jest naprawdę dużo fajnych rzeczy do zwiedzenia które są niedaleko siebie. Dodatkowo możecie się wybrać na linię fortów które też są naprawdę fajną atrakcją.

pytając się o koszty chodziło mi o to, że w weekendy (przynajmniej w tamtym roku) było coś takiego jak bilet weekendowy - trzeba było wyjechać po 18 w piątek i wrócić przed 18 w niedzielę, bilet był na całą trasę lub na całą Polskę (nie pamiętam bo było kilka takich promocji) koszt - coś około 60 zł za bilet.

EDIT:

Trochę jednak pozmieniali nazwy ... bilet weekendowy jest na trochę innych zasadach teraz i jest droższy. To co kiedyś nazywało się biletem weekendowym teraz nazywa się biletem podróżnika. Ewentualnie jeżeli chcesz jechać z dziećmi wchodzi jeszcze w grę bilet rodzinny ;-)
OK. Dzięki. Chyba Toruń (to max).
Nie mam urlopów (od ~9 lat zresztą,DG 7/7;24/24h). W grę wchodzi jedynie piątek wieczorem do niedzieli wieczorem. Dlatego szukam blisko i ..w miarę tanio, weźmie się namiot pewnie i już. Chociaż Malbork tez kusi itp. Smile
Bodajże planetarium jest w Urzędowie koło Kraśnika Smile
W Urzędowie jest obserwatorium astronomiczne z teleskopem.
Ale planetarium to chyba raczej tam nie budowali.
Chyba, że ostatnio wybudowali.
kenubi napisał(a):w miarę tanio, weźmie się namiot pewnie i już
Toruń z namiotem to świetna opcja
Camping TRAMP polecam, spacer przez most i już starówka..
baja napisał(a):Camping TRAMP
Ooo i pociągi można pooglądać, spać dają? Nie no żartuję, pewnie jest spoko. No to już wszystko mam, lecę jeszcze do "totka", jaka dziś pula? Tongue