Forum Rowerowy Lublin

Hey,

Pytałem się w shoutboxie, ale poleciliście mi założyć nowy temat, co właśnie czynię.

Poszukuję do swojego roweru saszetki, czy jak się to tam zwie. Przymierzam się do tego od jakiegoś czasu, ale w Gosporcie, deca nie znalazłem nic, co by się nadało. Mam dosyć ciekawy spaw w ramie, a większego bidonu, też nie mogłem wsadzić

Chciałbym, aby taka etui miało dwa zamki. Chciałbym przewozić w nich następujące rzeczy: komórkę, paczkę chusteczek i jakieś drobne. W drugim zamku klucze od domu, aby nie rysowałyby mi reszty

W ramie mało miejsca zostało



Czy moglibyście coś polecić? Czego ewentualnie szukać? Przymierzałem kilka, ale albo odstawały, albo "wisiały". W sklepie polecili mi z przodu zamocować, ale u mnie bidon tam siedzi. Linki idą pod ramą.

może zamontuj torebkę podsiodłową

Zdecydowanie torbę pod siodło. Ale na spokojnie mógłbyś je wozić w koszulce rowerowej, która ma kieszenie na plecach. Na drobne polecam taki minifuterały niby-skórzane jak na klucze Można tam włożyć dodatkowo dowód/kartę z grupą krwi czy co tam komu potrzeba i nie trzeba wozić portfela (nie pisałeś, że wozisz, ale tak ogólnie sobie radzę ). Na klucze zresztą tez można jakąś "skarpetę" doczepić



Ale wracając do meritum: torba pod siodło wydaje mi się jedynym możliwym wyjściem. Jak będzie duża to jeszcze zapasową dętkę włożysz lub aparat kieszonkowy.

pOZrower
Grzesiek

nikon, ja mam takiego Authora.
http://www.krajek.pl/User.do%3Bjsession ... &k=116&v=k
Ale jeszcze go nie rozkladałem od dołu :mrgreen: .
Ale po rozłożeniu "dolnego pokładu" "cegła" się zmieści :mrgreen:

Piszecie, że zdecydowanie torba podsiodłowa. Chciałem się zapytać, skąd to zdecydowanie wynika? Liczyłem na to, że jak w trakcie jazdy zadzwoni mi telefon (a często niestety dzwoni i wszyscy mają pretensje, jak nie odbiorę ) to chciałbym mieć do tego łatwy dostęp

Nie chciałbym się zatrzymywać tylko po to, aby wyjąć telefon, czy chusteczki. A w trakcie jazdy "grzebać w tyłku", to będzie trochę ciężko, przynajmniej mi

nikon napisał(a):skąd to zdecydowanie wynika

wynika to z geometrii twojej ramy. Co jak co ale GT już ma takie ramy i zamocowanie torby jest trudne. to trzymania telefonu to tak jak KermitOZ, napisał koszulka z kieszonka na plecach.
Pzdr

Młoda ma takie mini-sakwy, które zakłada się na przód. Dwie komory po bokach zamykane na zamki. środek trójkąta ramy pozostaje wolny. Wygląda to mniej więcej tak: https://picasaweb.google.com/1082807242 ... 0139881474

nikon, torba pod siodło zdecydowanie, bo torby pod ramą, takie trójkątne, to wożą najczęściej stare dziadki
a bardziej serio - pod siodełkiem nie będzie Ci ta torebka w niczym przeszkadzała, zawadzała etc. jak kupisz ją na jakiś system QR, to zostawiając gdzieś rower będziesz mógł ją w parę sekund zdjąć i wziąć ze sobą (oczywiście rower tylko przypięty zostawiasz! :>)

a co do kwestii odbierania telefonu w trakcie jazdy, to:
- z torby pod ramą też będziesz musiał telefon wygrzebać i jak będzie gdzieś w jej czeluściach, to w czasie jazdy będziesz stwarzał niebezpieczeństwo dla siebie i dla innych, no chyba, że będziesz wtedy jechał 8 km/h. ale jeśli zwolnisz do takiej prędkości, to możesz się równie dobrze zatrzymać
- jak nawet już wygrzebiesz telefon z tej torby i go odbierzesz, to i tak Twój rozmówca będzie często słyszał "wiatr", a nie Ciebie i powie Ci to pewnie w rozmowie. jak zwolnisz do 15 km/h, żebyście się słyszeli lepiej, to Ci średnia spadnie, jak pogadasz parę minut . jak ostatnio jechałem tak 28 - 30 km/h i zadzwonił znajomy, to tylko on gadał, bo moich słów prawie w ogóle nie słyszał. a był bezwietrzny dzień
- no i na sam koniec - nie można rozmawiać przez telefon w czasie jazdy ))

Kup więc dobrą, porządną torebkę podsiodłową, nie za małą, żebyś się nie rozczarował odpowiednio mocowaną i będziesz zadowolony. przy zakupie zwróć uwagę na pojemność (wsadź do niej jakieś swoje graty (klucze, tel.) i dołóż dętkę, którą sprzedawca w sklepie powinien udostępnić na chwilę). I sprawdź też najlepiej, czy będzie dobrze pasowała do Twojego siodełka. Btw. Ja wolę systemy na rzepy niż na jakieś mocowanie typu twist czy click, gdzie musisz na stałe pod siodłem mieć zamontowany jakiś kawałek plastiku.

PS. Kiedyś na forum darist polecał komuś w innym wątku torebkę Topeak'a na ramę, którą montujesz z przodu, przy rurze sterowej, do której dostęp jest od góry. zaraz znajdę linka do polskiego sklepu z tym.

EDYCJA: oto ta torebka. nawet niedroga.

MindEx napisał(a):torby pod ramą, takie trójkątne, to wożą najczęściej stare dziadki

i jeszcze plecaki na bagażniku z tyłu :-P

a może ktoś widział z bliska takie coś
Topeak Tri Dry Bag

wygląda ciekawie i zastanawiam się nad zakupem