Witam,
Chciałbym zakupić sobie nowy sprzęcik, z wyższej półki, na długie dystanse, na dobrym osprzęcie. Mam juz kilka typów pomiędzy, którymi się zastanawiam, jednak nie znam się na rowerach na tyle dobrze by móc samemu podjąć decyzję, który z pośród 4 wybranych będzie najlepszy pod każdym względem, dlatego też bardzo bym prosił panów którzy mają co nie co pojęcia o dobrym sprzęcie i znają juz opinie o różnych markach, żeby mi pomogli wybrać najlepszy. Po niżej są linki do poszczególnych rowerów, którymi jestem mocno zaintersowany i pomiędzy, którymi się waham. Najbardziej przekonuję mnie rower marki Wheeler oraz Cube. Z Góry dziękuję za wszelkie opinie i porady ;-) :-P
http://allegro.pl/rower-cube-ltd-team-b ... 88594.html
http://allegro.pl/rower-wheeler-eagle-r ... 69869.html
http://allegro.pl/kross-level-a8-shiman ... 43422.html
http://allegro.pl/ktm-ultra-flite-2011- ... 07033.html
Moim zdaniem najlepiej w tej stawce wypada Cube. Ma najlepszy amortyzator (Reba jest bardzo chwalona za dobrą pracę i wygodę obsługi), bardzo dobry osprzęt i raczej niezawodne koła na piastach XT (moje koła XT trzymają się wyśmienicie, pomimo tego, że ich nie oszczędzam, a ważę niemal 100 kg :-P ). Pozostałe rowery mają tańsze amortyzatory, często gorszy osprzęt. Dużą zaletą jest też nowa, 10-rzędowa generacja napędów Shimano. Sprzęcik waży też przyzwoicie, więc ja bym się już za bardzo nie zastanawiał :-)
Co do trwałości ram Cube'a się nie wypowiem, bo nie mam doświadczenia w tym temacie, ale jakoś nie spotykałem się z narzekaniami. Wielką zaletą tej ramy jest to, że nie jest malowana, tylko anodyzowana. Jeżeli anoda jest dobrej jakości, to nie dość, że rama jest lżejsza, niż malowana, to dodatkowo ciężko będzie ją porysować czy obić - nie ma lakieru, więc nie ma co odpryskiwać :-D W swoim rowerze mam właśnie anodę na ramie i po ponad trzech latach nie ma właściwie żadnych uszkodzeń powierzchni ramy.
msl napisał(a):Dużą zaletą jest też nowa, 10-rzędowa generacja napędów Shimano.
W czym widzisz tę zaletę, bo brzmi to jak hasło z katalogu shitmano?
Co do wyboru roweru to albo cube albo kross w zależności czy chcesz droższy czy tańszy. Kross ma lepszy osprzęt i świetne opony, piasty na maszynówkach, ale niestety gorszy amortyzator, za to jest 800zł tańszy, więc duża różnica...
kuczy napisał(a):msl napisał(a):Dużą zaletą jest też nowa, 10-rzędowa generacja napędów Shimano.
W czym widzisz tę zaletę, bo brzmi to jak hasło z katalogu shitmano?
W postępowości...
Zaletą jest to, że za jakiś czas, gdy będziemy chcieli kupić nową przerzutkę/manetkę/kasetę itp. z górnej półki, okaże się, że nie musimy wybierać tylko spośród części używanych. Niestety, napędy 9-rzędowe jeszcze parę lat pewnie będą popularne, ale w końcu "dziesiątki" je i tak wyprą. A nawet jeśli nie, to co szkodzi nam mieć w rowerze taką "nowinkę"?
Żeby skończyć OT: tak, jeżeli miałbym możliwość, to sam przesiadłbym się na napęd 20-/30-biegowy. Szczególnie chętnie na 20-biegowy. Jestem zwolennikiem nowinek i mi z tym dobrze :-P
Panowie, niezmiernie dziękuję za cenne wzkazówki, zatem skłaniam się teraz ku Cube, jednak wczoraj znalazłem jeszcze dwa ciekawe rowerki, które również wydają się być całkiem do rzeczy i porównywalne z poprzednimi oraz w podobnej granicy cenowej, jednak o marce SERIOUS do tej pory bardzo malo słyszałem i nie wiem czy można zaryzykować. Nie wiem też czy lepsze będą tarczówki AVID Elixier 5 czy te XT ale podświadomość mówi mi, że XT są lepsze ? :-P Panowie, pomóżcie raz jeszcze, bo to nie są małe pieniądze, decyzja musi być przemyślana, sam nie potrafię dokonać wyboru
a sprzęcik chce mieć dobry, więc chciałem zasięgnać porady fachowców ;-) Nizej sa linki:
http://www.fahrrad.de/restposten/fahrra ... 19139.html
http://www.fahrrad.de/restposten/fahrra ... 23103.html
zatem CUBE czy, któryś z tych ?