Witam!
W najbliższych dniach planuję zakup nowego roweru. Nie znam się kompletnie na tym, a chciałabym aby posłużył mi wiernie kilka lat.
Najczęściej jeżdżę po mieście, dlatego zależy mi aby czasami pokonywał krawężniki. W wakacje planuję jeździc po okolicach, czasami wybrac się na 2-4 dniową wycieczkę po ok 90km
Proszę o radę który z tych rowerów byłby najlepszy dla mnie- mam 168 wzrostu i zależy mi na trochę
obniżonej ramie :-D
Mam zniżkę na krossa 20% dlatego wybierałam z tego katalogu, te modele wydają mi się ciekawe patrząc na cenę:
http://www.kross.pl/rower/103-EVADO_1.1.html
http://www.kross.pl/rower/95-Nomia_+3.html
lub:
http://www.kross.pl/rower/96-Nomia_+4.html
Zależy mi na dobrych hamulcach (czasami jadę w deszcz), aby miał jakąś porządną piastę i oczywiście aby rower lekko jechał 8-)
Co do przerzutek to chyba nie będą takie ważne bo jazda po górzystym terenie to u mnie ok 1%
Jestem otwarta na Wasze sugestie - na pewno się mi przydadzą ;-)
Holka napisał(a):Zależy mi na dobrych hamulcach (czasami jadę w deszcz)
Wypowiem się tylko w tym temacie.
Błoto i deszcz pewnego dnia pomogły w podjęciu decyzji.
Z tyłu mam V-brake i nie oszczędzam na dobre klocki.
Z przodu mechaniczne "tarczówki" Avid BB7 (na deszcz w sam raz).
Jeżeli masz zniżkę na kross'a to raczej w tej cenie inne marki wypadają dość słabo.
Najlepszy będzie Nomia +4 ponieważ to najwyższy model z tych trzech (na najlepszym osprzęcie)
Rozmiar ramy pewnie 17" ale ciężko powiedzieć lepiej sobie przeliczyć według "kalkulatorów" gdzieś na necie.
Sam jeżdżę na rowerze Krossa i jestem zadowolony.
Hamulce wszystkie mają takie same - Alhonga HJ-806AD mam podobne i powiem szczerze że hamują dobrze, bez rewelacji ale do normalnej jazdy wystarczą spokojnie.
Co do jazdy w deszczu to już gorzej, w przypadku zamoczenia klocków i felg skuteczność spada sporo. Jednak nigdy mnie nie zawiodły więc to już jakaś podstawa aby myśleć że są całkiem OK i działają w każdych warunkach.
Podsumowując Nomia +4 to najlepszy wybór
No chyba, że coś z lat 2009 lub 2010 w dobrej cenie
A ja bym kupna Krossa Nomia nie ryzykował... Od razu rzuciło się w oczy, że wygląda "jakoś nie tak", trochę jak bmx, trochę jakbym sam to w garażu na ślepo spawał.
Geometria:
Przy rozmiarze 18" górna rura ma 622,4mm i do tego całkiem pokaźny mostek !! Tak długą ramę miał (bo chyba teraz skrócili) Superior w >wyścigowym< modelu mtb i wcześniej Gary Fisher. Teraz jedne z najdłuższych ma Trek, chyba 615mm w rozmiarze 19". Mój KTM ma 605mm przy 19" i jest długi, a mam 184cm wzrostu.
Także nie chcę tu nikogo jakoś szczególnie odwodzić od kupna, ale weź to pod uwagę (Kross Evado jest jakieś 5cm! krótszy i jak patrzę na zdjęcie to i mostek ma króciutki). Pomijam, że tylny widelec ma 440mm długości przy kołach 26", bo będzie gorzej skręcał, ale to jeszcze nie tragedia.
Ja osobiście bym nikomu bliskiemu go nie polecił bojąc się o późniejsze "atrakcje" w postaci bólu pleców, tym bardziej, że sam coś takiego przerabiałem.
Holka napisał(a):Najczęściej jeżdżę po mieście
Czyli rower szosowy, do jazdy po asfalcie?
Holka napisał(a):aby czasami pokonywał krawężniki.
Czyli trialowy?
Holka napisał(a):W wakacje planuję jeździc po okolicach
Czyli trekking?
Wg mnie...
Jeśli nieplanujesz wypadów do błotnisego lasu to szerokie opony tylko zmuszą Cię do większego wysiłku, gór u nas nie ma.
Jeśli jeździsz rekreacyjnie, to trekking z oponami do 35mm szerokości to coś dla Ciebie
Holka, bierz Evado, rowery crossowe są wręcz idealne na miasto, w pracy jeżdżę bardzo dużo rowerem po Lublinie Meridą 5-v i nie zamieniłbym tego na żadne małe, ociężałe, nadsterowne, grubooponiaste mtb :-)
hmm.. ten katalog 2011 ma mało modeli z niższą ramą np. podoba mi się cross Evado 1.2 ale jest tylko z wysoka ramą;/ Czym różni się piasta SF A 03R w Crosie Evaod 1.1 od Piasty Joy Tech w Evado 1.2 i Nomiach (wydaje mi się że te nazwy mało mówią, ale mam nadzieję ze bardziej się orientujecie)
Dzięki za zainteresowanie moim pytaniem :-D
Eldred napisał(a):ociężałe, nadsterowne mtb
Czyli czołówka 4X myli się, ponieważ nie jeździ na rowerach crossowych? :lol:
Wiem, że rowery crossowe są dobre, jednak o lepsze wywijanie w zakrętach bym ich nie posądził.
@Holka
Co do piast to różnicy nie ma, jedna chińszczyzna. Co nie oznacza, że jest problemowa. Po prostu standard.
Zresztą piasty nie mają takiego wpływu na jazdę jak np. opony.
jabolewski napisał(a):Co do piast to różnicy nie ma, jedna chińszczyzna. Co nie oznacza, że jest problemowa. Po prostu standard.
Zresztą piasty nie mają takiego wpływu na jazdę jak np. opony.
za to jak się zaczną sypać to mają spory wpływa na samopoczucie i poziom kasy w kieszeni, akurat w tym przypadku nie ma znaczenia które to będą,
@Holka
skup się na ramie, bo to głownie od niej zależy czy się na rowerze wygodnie jeździ
[quote="jabolewskiZresztą piasty nie mają takiego wpływu na jazdę jak np. opony.[/quote]
Bez komentarza. :roll: