Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Książka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ciekawa książka.
Kiedy stwierdzisz, forumowiczu, że twój kolejny koszyk na bidon jest za ciężki i kupisz sobie kolejną owijkę na kierę a jednak nie będziesz mieć z tego radości to przeczytaj. Może pomoże.

http://www.empik.com/bez-rak-bez-nog-be ... ,ksiazka-p
„Chrzęst szczęk pstrych krów wprządł w słuch
Szept: "Trwasz wśród warstw łgarstw? Tchórz!
Stwórz wpierw z przerw werw, w chwil skruch
Strzęp chwalb - nerw ścierw czymś strwóż!”

— Stanisław Barańczak z cyklu "Mankamęty"
Taki dziś przeczytany fragment opowiadania Andrzeja Stasiuka ze zbioru "Zima":

"[...] minął sklep pana Wacka z materiałami piśmiennymi, popatrzył na stojący od tygodni szereg taksówek, przeciął Piekarską i po paru stopniach wszedł do sklepu z roweram.
Stały zielone, stały czerwone, stały pomarańczowe i błękitne, i czarne, i wszystkie oplecione srebrnymi pnączami osprzętu Shimano. Lakier połyskiwał metalicznie i zmysłowo. Przypominały zwierzęta zbiegłe z techno łąk. Dotykał kierownic, głaskał siodełka i odczytywał napisy: Trek, Mountain, Happy Pedals.
- Słucham - powiedział sprzedawca. - Jaki pana interesuje?
Paweł już chciał odpowiedzieć, że w zasadzie interesują go wszystkie, ale powstrzymał się i odrzekł ostrożnie:
- Właściwie to tylko oglądam. U nas jest taka góra, że żaden rower nie podjedzie.
- Można poprowadzić.
Paweł popatrzył na sprzedawcę jak na kogoś znacznie młodszego i powiedział:
- Jak już człowiek wydaje na coś dziesięć milionów, to chyba nie po to, żeby to prowadzić."

:mrgreen: Dobrze, że mój rower tyle nie kosztował - mogę sobie go śmiało prowadzić ;-)
moja ostatnio czytana książka to o powstaniu INKA Danuta Siedzikówna - polecam
Stron: 1 2