Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: [11-12.07] - Zwierzyniec
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Pojawienie się na ustawce ma to znaczenie, że oprócz zwyczajnego poznania się możesz zobaczyć jak jeździmy i vice versa. No cóż, mam słabość do ludzi, którzy kochają góry i jeżeli dasz radę przejechać w ciągu dnia 138km (tak planujemy powrót) to obserwuj ten temat.
perceive napisał(a):Rozumiem, że jak nie zdążę to nie zapraszacie osób obcych.
Myślę, że Jurek dobrze to wyjaśnił.
A po drugie przy poprzednim kompletowaniu ekipy zgłaszały się osoby, których nikt nie widział bo ani razu nie były na ustawce i napisały, ze jadą a później słuch o nich zaginął. Nie chcemy tego przerabiać drugi raz. Nie mamy oczywiście gwarancji, ze to nie powtórzy się i tym razem ale przynajmniej jakoś ograniczymy to ryzyko.
kola napisał(a):Jeszcze pozostało kilka dni do ewentualnego wyjazdu. Może coś wykombinujecie?
Ja postaram się pookombinować z pogodą tak żebyście mieli słońce i wiatr w plecy :-D
I jeżeli chodzi o kombinowanie to tyle mogę zrobić.
perceive napisał(a):Ja, mimo że jestem świeżakiem na tym forum to się piszę na ten wyjazd Smile a Roztocze jest mi bardzo bliskie i nie mogę tego przegapić Smile
Proponuję najpierw pojawic się na jakiejś ustawce a dopiero później deklarowac.[/quote]

Chętnie się pojawię... i zrobiłabym to pewnie już wcześniej, ale jestem na etapie zmiany roweru... Rozumiem, że jak nie zdążę to nie zapraszacie osób obcych.[/quote]-

Droga "Perceive" :-) , u nas /tak myślę i piszę to z pełną odpowiedzialnością / nie ma pojęcia "OBCY" - raczej nazwałbym to "nowa osoba w grupie" - nikt nie czuje się wyobcowany nawet jak jest nowy !!!.
Myślę,że Jurek miał na myśli przede wszystkim to abyś się "zaklimatyzowała" i "wstrzreliła" w grupę zanim gdzieś dalej pojedzieś - aby poznać jak jeździ grupa - tempo,itp. i vice - versa, na dłuższych trasach kiedy czas jest napiety jak gumka na majtakch :mrgreen: :mrgreen: -czasem mała obsuwa /jeśli trzeba na kogoś czekać / - powoduję zmianę całego planu dnia.
Jeśli masz obawy co do tego czy nadążysz za grupą na dłuższym wypadzie to "standartowy" wypadzik po południu jest najlepszym rozwiązaniem aby się sprawdzić - zwykle są to trasy w przedziale 40-65 km .
Pozdrawiam
Mariusz
mnie też nie będzie Cry ( chyba jestem tą drugą osobą o której myślała Karola )
Arek napisał(a):mnie też nie będzie Cry ( chyba jestem tą drugą osobą o której myślała Karola )
Dobrze kombinujecie Panie Arku :mrgreen:
hej,

mi w zasadzie termin pasuje - tyle tylko, ze na razie jakies choróbsko mnie dopadło i mam przymusowy areszt domowy..

mam nadzieję, że do weekendu ożyję...
HeY! jaki jest brany plan pod uwagę?? A, B, czy C??
Monika napisał(a):hej,

mi w zasadzie termin pasuje - tyle tylko, ze na razie jakies choróbsko mnie dopadło i mam przymusowy areszt domowy..

mam nadzieję, że do weekendu ożyję...

no to ożywaj, ożywaj :mrgreen:



Z tego co pamiętam plan A (dojazd do Stalowej) upadł. Pozostaje plan B lub C. Tak naprawdę do ustalenia na miejscu, ale ja bym brał pod uwagę plan C czyli powrót rowerem (c.a. 138km)

I wracając do nowej koleżanki perceive. Przede wszystkim tempo będzie zupełnie inne niż na wieczornych wypadach, o których pisał Mariusz, a na których można nabawić się kompleksów ;-) . Będziemy mieli cały dzień na przejechanie dystansu 100-140km. Zakładam, że tempo podróżne (nie średnie) przy normalnych warunkach (bez wiatru i podjazdów) nie powinno być niższe niż 22km/h. A po za tym jeżeli pewnie czujesz się na szosie możesz spróbować.
Wszystko doskonale rozumiem Smile

W Zwierzyńcu na pewno będę - chyba śmigniemy razem z koleżanką. Chętnie Was poznam już na miejscu jak będzie okazja Smile

Edit:
A teraz czekam na pierwszą babską ustawkę Smile
perceive napisał(a):Wszystko doskonale rozumiem Smile

W Zwierzyńcu na pewno będę - chyba śmigniemy razem z koleżanką. Chętnie Was poznam już na miejscu jak będzie okazja Smile

Edit:
A teraz czekam na pierwszą babską ustawkę Smile

No ciekawa sprawa Undecided Ja kombinuję jak zachęcić do wyjazdu, wymyślam lajtowe tempo, a tu proszę, śmigną nam przed nosem i będą czekały na nas w Zwierzyńcu. A jak chcecie nas poznać? :-)
Stron: 1 2 3 4 5