Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 16.07, g.8:30 Sobota, Róg Kraśnickiej i Nałęczowskiej
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
No nad podlinkowaną przez Ciebie trasą też się zastanawiałem, ale na moim złomie to każde 10km więcej to straszna męka, zwłaszcza jak się nie ma formy Smile Co do późniejszego to nie chcę tracić całego dnia, więc przynajmniej ja jestem za utrzymaniem dotychczasowej godziny wyjazdu Smile Ewentualnie można by tylko wyruszyć z rogu Kraśnickiej i Nałęczowskiej skoro jedziemy na Zachód Smile

pOZBig Grinrower
Grzesiek
Mnie co do godziny wszystko jedno, byle nie poźniej niż ta 10ta(chociaż rano będzie chłodniej i przyjemniej) :-P
A Ciebie Kermit to i tak urwiemy przed Kazimierzem więc nie musisz się martwić o dodatkowe km<hahaha>, a tak bardziej serio to nie pitol, dasz radę.
Ty Żwirek to możesz co najwyżej łańcuch urwać ;P Ciśniem z rańca Smile
W takim razie sprobuje i ja jesli tylko pogoda dopisze. Co do pomyslu spotkania na rogu Krasnickiej i Naleczowskiej to tez jestem "za", aczkolwiek dostosuje sie.

Pozdrawiam i do zobaczenia.
P.S. Prosze tylko brac pod uwage, ze jestem poczatkujacym i wyczynem bedzie juz dla mnie wysiedziec te 5-6 h na siodelku.
Zmieniamy miejsce zbiórki panowie na róg Kraśnickiej i Nałęczowskiej czy nie?
Zmieniamy. Wyedytuj posta ;-)
No i żeby było jasne: jak ktoś strzeli przy normalnym tempie to nie czekamy Smile
Aha no i jakby ktoś zdychał to ma pociągi w Dęblinie i Puławach praktycznie co godzinę - półtorej :-)

Edit:ó bo było o :-P
KermitOZ napisał(a):No i żeby było jasne: jak ktoś strzeli przy normalnym tempie to nie czekamy Smile

a jakie to jest "normalne tempo"? 38km/h :evil:

co powiecie na 9:00? :-P
Lepiej nie zmieniać, i tak masz teraz bliżej na start Tongue
Stron: 1 2 3 4