31-08-2011, 08:39
Coraz bardziej mnie kusi, żeby zrobić jesienny Beskid Niski. Taki trzydniowy wyjazd. Dojazd samochodami (wyjazd 6.00) do Gładyszowa w piątek (285km) i tego dnia trasa
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ojjxwmxuphnktiav
II dzień
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=sspxkogjwavywypq
III dzień
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=rpzyrcojzcuyxtzl
i powrót do Lublina.
Oprócz walorów krajobrazowych zobaczenie najpiękniejszych cerkwi i może kilku cmentarzy z I wojny św. Miejscami chyba trzeba będzie wprowadzać rower.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ojjxwmxuphnktiav
II dzień
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=sspxkogjwavywypq
III dzień
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=rpzyrcojzcuyxtzl
i powrót do Lublina.
Oprócz walorów krajobrazowych zobaczenie najpiękniejszych cerkwi i może kilku cmentarzy z I wojny św. Miejscami chyba trzeba będzie wprowadzać rower.