05-09-2011, 23:02
Witam wszystkich
Od kilku dni z ciekawością przyglądam się portalowi.
Wiele cennych rad i informacji, mnóstwo spotkań :-)
Roweruję od zamierzchłych czasów, kiedy to w Kozim Grodzie był 1 rowerowy sklep państwowy (aczkolwiek rowerów i części było w nim jak na lekarstwo), 1 sklep/warsztat prywatny, ścieżka nad Zalew nazywała się "żużlówką" i liczba rowerzystów w letni weekend była mniejsza niż "dzisiaj" w mroźny lutowy poranek, zdobywając drogą układowego kupna upragniony rower nikt nie śmiał składać reklamacji jeśli trafił się egzemplarz uszkodzony (a większość miała jakieś felery).
Zważywszy że do emerytury jeszcze mam daleko - to wcale nie były odległe czasy :-)
Pozdrawiam wszystkich roweromaniaków z Lublina i okolic
Od kilku dni z ciekawością przyglądam się portalowi.
Wiele cennych rad i informacji, mnóstwo spotkań :-)
Roweruję od zamierzchłych czasów, kiedy to w Kozim Grodzie był 1 rowerowy sklep państwowy (aczkolwiek rowerów i części było w nim jak na lekarstwo), 1 sklep/warsztat prywatny, ścieżka nad Zalew nazywała się "żużlówką" i liczba rowerzystów w letni weekend była mniejsza niż "dzisiaj" w mroźny lutowy poranek, zdobywając drogą układowego kupna upragniony rower nikt nie śmiał składać reklamacji jeśli trafił się egzemplarz uszkodzony (a większość miała jakieś felery).
Zważywszy że do emerytury jeszcze mam daleko - to wcale nie były odległe czasy :-)
Pozdrawiam wszystkich roweromaniaków z Lublina i okolic