17-go września w Dysie niedaleko Lublina, odbędą się zawody w jeździe indywidualnej na czas, na dystansie 10 km.
wymagany kask i sprawny technicznie rower
wpisowe - 20zł (kat. IV, V i kobiety open -15 zł)
pełny regulamin tutaj :
http://ltc.lublin.pl/aktualnosci/news/126
ustawiamy sie jak zwykle kolo tpsa na czechowie? proponuje 11:00
Ja pojade niestety tylko popatrzeć chociaż miałem ochotę wystartować. Z przczyn technicznych musze zrezygnować. Kurde wczoraj zepsułem przerzutkę :-P a kilka dni temu oddałem pedały na reklamacje.
Chcecie jechać przez Jakubowice ?
kdk, odezwę się jeszcze na dniach, bo może podjadę samochodem
Już po imprezie
Od nas z forum startowało 6 osób.
Bardzo dobry czas wykręcili Karcer (15:59) i Kdk (16:03) który prawie by mnie doszedł na trasie, bo startował minutę po mnie :-P
Dalej, Mediana (17:01) , Paweł93 (17:42) i Ifson na mtb, bez slicków (18:43) u mnie 16:52
Było też paru kibiców z forum: Pat, Aga84(?), Patryk, Krzysio_dm, Marcinb i jeszcze jeden kolega (nie pamiętam nicku)
Dzięki wszystkim za miłe towarzystwo! Do zobaczenia za rok ;-)
Gratulacje dla chłopaków! Mieliście z kim powalczyć. Ja naoglądałam się fajnych rowerków, popatrzyłam na ładny wyścig, pokibicowałyśmy z Agą na starcie i w ogóle stwierdzam, że było bardzo miło. Nie wiem dlaczego myślałam do tej pory, że czasówki są drętwe :-P :?: . Zmieniam zdanie i za rok też będę. Jak się "naumiem", to może nawet nie tylko w formie kibica :-P . No i pogoda dopisała, jednym słowem miło spędzony kawałek soboty. Jeszcze raz gratuluję wszystkim startującym forumowiczom :-D
Aga, wrzuć zdjęcia ;-)
Rowniez dzieki za milo spedzony czas, chcialem zejsc ponizej 16, 'prawie' sie udalo
Organizacyjnie lepiej niz rok temu, pogoda tez lepsza, tylko za rok bierzemy swojego grilla!
Muszę sobie kupić lemondkę, parę sekundek by się urwało...
Generalnie trasa do nawrotu nie dla mnie, a właściwie mojej wagi, po nawrocie jechalo mi się dobrze.
I błąd zaraz po starcie, gdzie za ostro ruszyłem pod górę i zaliczyłem zgon - puls 194 !! to o dwa oczka więcej niż mój maks
co zaowocowało jazdą z prędkością ok. 24 km/h przez kilkanaście sekund.
Generalnie impreza udana, pogoda bajka, nawet numer startowy był z tych lepszych 111.
Pozdr.
R...