Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: 28.10, g.18 - Pl. Litewski - Masa Krytyczna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
o 17:30 kończę korki na Grabskiego przy makro, jeśli zdążę dojechać i dam rade gdzieś auto zaparkować to będę Smile
Aleksander W napisał(a):
kubzys napisał(a):Aleksander W, o jakie taśmy ci chodzi? możesz dać link? bo ja zastanawiam się nad kupnem czegoś takiego:
http://allegro.pl/tasma-odblaskowa-odbl ... 45535.html
i nakleić to na tylne widełki ramy lub gdzieś indziej. a jeśli na tył to jakieś pomarańczowe pewnie.

Chodzi mi o coś takiego:
http://allegro.pl/od-5-cm-tasma-led-lis ... 54101.html

A te to chyba z okazji świąt Wink hehehe
Ja też będę.
Proponuję pizzę po Masie, np. w Księżycowej, jest gdzie bezpiecznie zostawić rowery, nawet jak ktoś nie ma blokady. Szczegóły do ustalenia na Masie Smile

pOZBig Grinrower
Grzesiek
pierwszy Smile

fajnie było, ciepło i fajna trasa - szczególnie Krochmalna i Koryznowej.
podoba mi się, że było całkiem sporo ludzi.
Ciepło i dużo ludzi (70) to imho największe plusy tej Masy.

Mam pytanie: po co wcześniej ustalamy trasę skoro i tak jest ona prawie zawsze zmieniana? Postawcie się w sytuacji 1) osoby, która chce dołączyć na trasie i okazuje się, że jednak Masa nie przejeżdżała tamtędy, gdzie planował się dołączyć 2) osoby, która wyliczyła sobie mniej więcej na którą dojedziemy i w momencie zmiany trasy zaczyna nerwowo spoglądać na zegarek, bo nie ma pojęcia którędy będzie dalej prowadzić trasa i ile nadrobimy. Skoro od kilku lat ustalamy trasę i na początku to bardzo fajnie wychodziło to trzymajmy się tego, albo od razu przyjmijmy, że robimy radosną twórczość i skręcamy gdzie nam się podoba.

Kolejna sprawa to zabezpieczanie trasy. Nie może być tak, że osoba, która pierwszy raz jest na masie, zakłada kamizelkę i pokrzykuje chamsko na ludzi jakby był jakimś kapralem w wojsku a reszta kotami. Porządkowi są od pomagania a nie od wprowadzania niezdrowej atmosfery. Kiedyś trasę zabezpieczali najbardziej doświadczeni masowicze, a teraz wystarczy, że byle gówniarz przyjedzie z kamizelką i już jest panem świata - jeździ sąsiednim pasem, wykrzykuje itd. Nie chcę nikogo urazić, ale może warto najpierw trochę poobserwować a dopiero później brać się za funkcję porządkowego. O sposobie zmiany pasa w niektórych sytuacjach już nie będę się rozpisywał, ale to właśnie wynikało z braku doświadczenia i nieznajomości specyfiki Masy.

pOZBig Grinrower
Grzesiek
Michał po raz pierwszy. Dziękuję za przejazd. Dawno nie jechałem Krochmalną (nawet samochodem wybierałem Nowy Świat), więc do tej pory jestem rozemocjonowany tym co zobaczyłem. Wink

@Kolega powyżej dobrze prawi. Piwa mu.
Dzięki za masę Smile Fajnie było Smile A co do obstawy to mam kilka obserwacji i chciał bym je przedstawić na pierwszym możliwym spotkaniu z zarządem RL.
w kwestii zmiany trasy bym się nie napinał, ale jeśli chodzi o tych "zabezpieczających" to faktycznie nie było zbyt miło, a do tego ci młodsi szaleli jak źli. nie miałem ochoty zwracać im uwagi, ale myślę sobie, że jeśli następnym razem zobaczę takie zachowania na Masie, to podziękuję kolegom, którzy je uskuteczniają, za dalszą jazdę.

musimy pamiętać, że nie zależy nam na blokowaniu ruchu i utrudnianiu życia innym użytkownikom dróg. jeśli więc jedziemy po wielopasmowej drodze, to trzymamy się w granicach jednego pasa.

zabezpieczanie też musi się odbywać z głową. no i faktycznie - nie czułem się komfortowo, jak ktoś, kogo pierwszy raz widziałem na MK, krzyczał na nas, jak byśmy byli jakimiś jego podwładnymi.

pamiętajmy, po co jest masa i że warto zachować na niej przyjazną i miłą atmosferę.
Jakub.P napisał(a):Dzięki za masę Smile Fajnie było Smile A co do obstawy to mam kilka obserwacji i chciał bym je przedstawić na pierwszym możliwym spotkaniu z zarządem RL.

Kuba, Zarząd RL __NIC NIE MA__ do kwestii zabezpieczania/obstawy Masy Krytycznej. Masa NIE MA ORGANIZATORA, jest oddolną inicjatywą rowerzystów w każdym mieście, w którym się odbywa. Dzięki ustalonemu terminowi, który się nie zmienia, przyjeżdża na nią wielu rowerzystów.

RL jedynie przypomina o Masie, bowiem zależy nam, by jak najwięcej ludzi jeździło rowerami (tak w uproszczeniu). Poza tym udostępniamy nasze forum dla ludzi, którzy na Masę jeżdżą, żeby mogli o niej porozmawiać i np. ustalić trasę. Nic więcej. Zatem obawiam się, że Zarząd RL nie będzie rozmawiał z Tobą, ale też z nikim innym, o kwestiach związanych z MK.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7