24-12-2011, 03:42
Coby nie zakładać nowego tematu, chciałbym w tym wątku, podziękować za śledzika, przyjaciołom mojej kozy; holdenowi, Jarusiowi vel Guziemu i Borowi.
Było mi bardzo miło spotkać się z wami, był umiar - a to najważniejsze.
Co do śledziowych rowerzystów..., chcieliśmy się z wami spotkać, ale posprzedawaliśmy swoje rowery i nie mieliśmy jak przyjechać.
Ps. Jaruś - wybierzemy dla Ciebie ławkę, tylko weź te 40kg na klatę.
Szerokości i przyczepności w święta.
Było mi bardzo miło spotkać się z wami, był umiar - a to najważniejsze.
Co do śledziowych rowerzystów..., chcieliśmy się z wami spotkać, ale posprzedawaliśmy swoje rowery i nie mieliśmy jak przyjechać.
Ps. Jaruś - wybierzemy dla Ciebie ławkę, tylko weź te 40kg na klatę.
Szerokości i przyczepności w święta.