He he... ilu ludzi tyle sklepów. Ja lubię inżynierię. Toro jest spoko ale jednak wolę inżynierię. InterSki za to nigdy ale to nigdy mi nie podpasowało. Po prostu zero rowerowego klimatu. Zawsze odnosiłem wrażenie sklepu na zasadzie interesuje nas tylko handel. Poza tym nigdy nie mieli nic fajnego. W przeciwieństwie do cyklo na wigilijnej. Nie robiłem tam mega zakupów, zdziwiło mnie że mi mechanik nie chciał pożyczyć klucza ale za to sam dokręcił mi korbę... więc w sumie nie najgorzej. To co kupiłem kupiłem w normalnych cenach ale sprzedawcy zawsze byli spoko.
Popełniasz błąd podchodząc do sprawy full nie bo do ekstremalnej jazdy. Na tym filmie ludzie mają rowery grubo poniżej 5 tysięcy. Są też rowery miejskie. Musisz się zdeklarować jaka dokładnie jazda Cię interesuje bo do takich przejażdżek treking/cross wydaje się bardzo spoko. No i za 5 tysięcy taki rower też kupisz (miałbym wątpliwości osprzętowe... ale jeśli chcesz to się znajdzie).
Zatem określ się czy interesuje Cię sakwiarstwo i tego typu klimaty czy celujesz w góry, w trudniejszy teren czy zwyczajne ścieżki 'ala generalnie stary gaj. Jak bardzo kosmicznych chcesz mieć rower. Czy interesują Cię duże koła (nie wiem czy jest tu ktoś poza Michałem kto operuje twentyninerem ale już ktoś do poopowiadania jest). Jak dla mnie kapitalna sprawa do pojeżdżenia tek jak na filmie ale nie tylko. Czy zamierzasz iść w ściganie. Jakie masz oczekiwania od roweru? Bo np większość (nie wszystkie) rowerów do 3 tys. ma amortyzatory które jak dla mnie są trochę słabe (bo producenci wolą założyć lepsze przerzutki). Więc wszystko zależy do czego przykuwasz wagę.
Ja np jak bym miał kupować sztywniaka w teren to tyko i wyłącznie coś innego niż to co można na co dzień spotkać. A tak to fulle. Bo uważam że się lepiej prowadzą i nie muszę narzekać na tarkę w terenie (jak przesiądziesz się na fulla nie poczujesz ale jak być wrócił na sztywniaka po fullu to...).
Ponieważ zakładam że wydając taką kasę na rower na przejażdżki, do których spokojnie mógłbyś brać rower prawie 5x tańszy, to zaproponuję kilka rowerów których nikt inny nie zaproponuje bo uzna że są bez sensu.
http://sklep.dh-zone.com/product_info.p ... ucts_id=69
Unit. Stalowy twentyniner, singiel ze sztywnym stalowy widelcem. Kosztuje mniej, bo jeśli uznasz że jesteś za miękki na singla albo na brak amortyzowanego widelca to zawsze możesz dokupić niezbędny osprzęt (w zestawie masz hak pod przerzutkę). Zalety są takie że to twentyniner (Michał rozwinie). Ciężko Ci będzie spotkać drugi taki w Lublinie, a i w Polsce nie podejrzewam żeby było więcej niż kilkadziesiąt (mimo że model w produkcji jest od kilku ładnych lat). Stal znacznie lepiej tłumi drgania i jest wytrzymalsza na głupie uszkodzenia. Poza tym obecnie jest bardziej elitarna. Gwarancja dożywotnia na ramę. Plus nie słyszałem o przypadkach jakiś problemów w rozpatrywaniu gwarancji (a wręcz przeciwnie). Nikt Ci nie powie że szpanujesz XTRami, że walczysz o każdy gram. Uznają po prostu że jesteś głupi albo ekscentryczny. Ten model ma zmienione trochę widełki z tyłu ponieważ zdarzały się pęknięcia we wcześniejszych modelach. Można by też wybadać ile kosztuje tegoroczny model jakby chcieć zamówić
http://files.konart.net/2k12/bikes/hires/unit.jpg
Poleciłbym Ci Konę Honzo ale polski dealer nie ma jej na sklepie (da się zamówić) i na razie kosztuje 1700 eurasów. Także trzeba by czekać do końca roku pewnie.
Jest za to Steele.
http://www.konaworld.com/gravity_hardta ... t=steely#1
http://www.sportsales.pl/produkt,1402,steely
Co prawda przekracza budżet ale za jakiś czas powinien pójść w dół.
Tatki trochę trail ze zrelaksowaną geometrią, amortyzatorem o zmiennym skoku (85-130) i stalową ramą. Napęd masz 1x9 (w przeciwieństwie do Honzo można jednak założyć przednią przerzutkę i zrobić sobie bardziej normalny napęd). Niestety kółka 26" (Honzo 29") no i stałe haki kół.
Jest też zeszłoroczna Kona Kahuna
http://allegro.pl/rower-kona-kahuna-201 ... 38303.html
http://2011.konaworld.com/bike.cfm?content=kahuna
Celowo wklejam linka do archiwum allegro bo ostatnio widzę wszędzie wyższą (o dziwo wrócili do cen katalogowych), a to model zeszłoroczny już. Tegoroczny pewnie kosztuje koło 4,5 tysiąca ale nie ma go u dystrybutora wiec nie wiem dokładnie. Kahuna jest typowo do XC i ma ramę alu, za to jest 29".
Fulle:
Tanuki (czyli japońska małpa z dużymi klejnotami):
http://sklep.dh-zone.com/product_info.p ... ucts_id=40
Służy do pojeżdżenia ale jak byś chciał się ładnie wkleić z jakieś hopy to też daje radę:
http://www.youtube.com/watch?v=KZTuot2BSBk
rower z serii uniwersalnych rowerów górskich. Po europejsku rower typu all mountain (po hamerykańsku trail)
http://allegro.pl/rower-kona-dawg-17-20 ... 87863.html
podobny typ roweru (model zastąpiony przez Tanuki)
i typowe łagodniej-ścieżkowe (niż poprzednie) ale niezorientowane na ściganie XC (co nie znaczy że nie można się pościgać, po prostu nie ma zawiechy 80-100mm i nie wazy 9 kg):
http://allegro.pl/rower-kona-one20-18-2 ... 87847.html
Michał zapomniałem już... Zostawiłeś sobie czerwone działo? Bo uważam że było cool. Ten totalnie od czapy wideł cannona. Ech.
A czemu nie Giant... Giant ma tragiczną gwarancję. Poczytaj opinii. Jak Ci coś strzeli i nie jest to wada standardowa jak pękający dolny link w Reignie (który pęka w niemal każdym egzemplarzu w rocznikach 2010 i 2011 i pęka po wymianie na nowy, niektórzy wymieniali już po 3 razy). Takich wad Giant Polska się nie wyprze. Ale nie daj boże coś innego Ci walnie to wmawiają że skakałeś na rowerze z bloku
i nie uznają gwarancji ze względu na niezgodność z przepisami użytkowania. Na emtb chłopaki zastanawiali się nad zrobieniem jakieś pikiety na targach czy przed siedzibą żeby zaprotestować przeciwko polityce firmy.
Wrzuciłem same Kony, bo raczej nikt ich tu nie zamieści, za to zaraz się pojawią, Meridy, Krossy, Scotty, Spece, może ktoś Garego Fishera dorzuci, jakiegoś Felta itp.