Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Góral do 5000
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Hesos zobaczyłem ten filmik i jakoś nikt nie miał tam fullaTongue http://www.youtube.com/watch?v=PZpKPd_i ... GcsW7Jutmr
O taką jazę mi chodzi. Rower to nie kupno rano w niedzielę bułek na śniadanieBig Grin więc czekam na dalsze podpowiedzi...
W sumie to ja się nie znam Tongue Jeśli nie wymagasz od roweru więcej niż tylko kręcące się koła to kup rower jakikolwiek za 1500zł i będzie git.
Czemu od razu każdy myśli, że jak kupi rower za 5 tysi to już będzie kosmos i nic się nie będzie psuło. To tak nie działa. Sebek31, jeśli nie jesteś zaawansowanym jeźdźcem to nie wyczujesz różnicy między rowerem za 3,5 tys a tym za 5 tys po za wagą oczywiście.
A droższy rower wcale nie znaczy lepszy(tańszy w eksploatacji). Ja jakbym miał kupywać rower to jak nowy to za maks 3tys no ale w tych pieniądzach to z nowymi nie poszalejemy. Wolałbym używkę z małym przebiegiem bo przecież i tak takie rzeczy eksploatacyjne zawsze trzeba wymienić w każdym rowerze.
Ale jak się uparłeś i chcesz wydać tyle kasy to nie zapomnij przynajmniej aby go dobrze pilnować aby Ci go szybko nie ukradli.
Ze swojej strony to powiem to co powiedzieli twoi poprzednicy. Przejdź się po sklepach i rozpytaj coo ci mogą zaoferować w tej cenie. Nie napalaj się od razu w pierwszym sklepie, że ładny i lekki itp i nie kupuj pod wpływem emocji. Przymierz się pojeździj pobaw rowerkami i najważniejsze spisz sobie modele i ceny i ile możesz dostać zniżki.
I wpisuj tutaj do tematu i my coś ci tu pomożemy, na pewno nie zaszkodzimy.
Miłej wędrówki po lubelskich sklepach :mrgreen:
Sebek, ale co z tego że na filmie nie widziałeś fulla? Bo nie rozumiem...

Jeśli chodzi o sam rower to powiem tak: W każdym sklepie rowerowym sprzedawca przede wszystkim ma na celu SPRZEDAĆ i zarobić. Jeśli ktoś jest laikiem, albo zna się bardzo mało, to istnieje takie ryzyko, że sprzedawca będzie chciał Ci coś "wcisnąć" co tak na prawdę może nie być dla Ciebie w 100% dobre. I nie ważne czy pójdziesz do polecanego przez całe forum sklepu czy do tego nie polecanego, sytuacja taka może się zdarzyć wszędzie.

Ja na Twoim miejscu starał bym się zorientować w temacie jak najlepiej, byś bardzo dobrze poruszał się w danej dziedzinie. Przerzuty, amorki, całe rowery, które lepsze, dlaczego itp Dopiero wtedy udał bym się do sklepów z zapytaniem co oni mogą Ci polecić. A najważniejsze jest to, żeby wcale nie mówić ile masz pieniędzy do wydania... Bo to najgorsze co możesz zrobić. Sprzedawca wyciągnie od Ciebie wtedy jeszcze więcej. Popytaj o rowery o rabaty, o wyprzedaże, nowe modele itp. Takie jest moje zdanie.

Jesli chodzi o sklepy, to ja mam identyczne zdanie jak Hesos. Do inżynierii nigdy nie zaglądam i zaglądać nie będę. Natomiast Toro to jak mój drugi dom i ten sklep polecam w 100%
Jeśli natomiast chodzi o Gianta, to jedynym sensownym rozwiązaniem w lublinie to sklep na Zana Inter Ski. Broń Cię Boże od chodzenia do Cyklo! Nic dobrego tam nie uświadczysz.

Jesli chodzi o używane rowery, to ja raz kupiłem i nigdy więcej tego nie zrobię. Takie moje zdanie, można się z nim nie zgadzać.

P.S. No właśnie i wpisuj wszystkie swoje przemyślenia(rowerki) na forum, to na pewno dopomożemy lub jeszcze bardziej namieszamy ci w głowie.

Na forum też jest tak, ze każdy z userów ma swoje upodobania, które nie muszą być do końca słuszne. Ja Nie kupię używki, za to zaraz Kermit wyskoczy, zebyś kupował tylko Meridę... A jak napiszesz że będziesz miał przerzutkę XT, to ktoś napisze że juz lepiej kupić XTR lub X0, a Ty w tym całym miszmaszu musisz znaleźć swoje zdanie Smile

POWODZENIA!!
Ja też polecę Toro na Zana. Rok temu byłem zupełnie zielony i zaproponowali mi KTM'a z którego jestem zadowolony. O okazjonalnej jazdy turystyczno-rekreacyjnej jest OK.
Reasumując. Jutro pojadę do sklepów Interski i Toro. Jak koledzy napisali, nie wiem czy odczuję różnice między pięć tysięcy a trzy tysiące więc to kwestia jeszcze nie pewna. Zerknę na rowery i wtedy zdecyduje. Mój rower powinien być wytrzymały, lekki, komfortowy, odnośnie komfortowy nie mam na myśli trekkingowy. Nie chce mieć licznika bo według mnie jazda rowerem nie polega na patrzeniu na ów przedmiot stale na szutrowej drodzeSmile wystarczy, że w domu patrzę na komputer. Co do osprzętu to nie mam bladego pojęcia. Kiedyś chciałem mieć rower trekkingowy, ale z wiekiem robie się młodszy. Także jak nie zobaczę na żywca to nie podejmę decyzji. Dziękuję Wam za rady, rady które otworzyły mi myślenie i oczy na dany temat. Pozdrawiam i być może na sto procent zobaczymy się niebawem :mrgreen:
He he... ilu ludzi tyle sklepów. Ja lubię inżynierię. Toro jest spoko ale jednak wolę inżynierię. InterSki za to nigdy ale to nigdy mi nie podpasowało. Po prostu zero rowerowego klimatu. Zawsze odnosiłem wrażenie sklepu na zasadzie interesuje nas tylko handel. Poza tym nigdy nie mieli nic fajnego. W przeciwieństwie do cyklo na wigilijnej. Nie robiłem tam mega zakupów, zdziwiło mnie że mi mechanik nie chciał pożyczyć klucza ale za to sam dokręcił mi korbę... więc w sumie nie najgorzej. To co kupiłem kupiłem w normalnych cenach ale sprzedawcy zawsze byli spoko.

Popełniasz błąd podchodząc do sprawy full nie bo do ekstremalnej jazdy. Na tym filmie ludzie mają rowery grubo poniżej 5 tysięcy. Są też rowery miejskie. Musisz się zdeklarować jaka dokładnie jazda Cię interesuje bo do takich przejażdżek treking/cross wydaje się bardzo spoko. No i za 5 tysięcy taki rower też kupisz (miałbym wątpliwości osprzętowe... ale jeśli chcesz to się znajdzie).

Zatem określ się czy interesuje Cię sakwiarstwo i tego typu klimaty czy celujesz w góry, w trudniejszy teren czy zwyczajne ścieżki 'ala generalnie stary gaj. Jak bardzo kosmicznych chcesz mieć rower. Czy interesują Cię duże koła (nie wiem czy jest tu ktoś poza Michałem kto operuje twentyninerem ale już ktoś do poopowiadania jest). Jak dla mnie kapitalna sprawa do pojeżdżenia tek jak na filmie ale nie tylko. Czy zamierzasz iść w ściganie. Jakie masz oczekiwania od roweru? Bo np większość (nie wszystkie) rowerów do 3 tys. ma amortyzatory które jak dla mnie są trochę słabe (bo producenci wolą założyć lepsze przerzutki). Więc wszystko zależy do czego przykuwasz wagę.

Ja np jak bym miał kupować sztywniaka w teren to tyko i wyłącznie coś innego niż to co można na co dzień spotkać. A tak to fulle. Bo uważam że się lepiej prowadzą i nie muszę narzekać na tarkę w terenie (jak przesiądziesz się na fulla nie poczujesz ale jak być wrócił na sztywniaka po fullu to...).

Ponieważ zakładam że wydając taką kasę na rower na przejażdżki, do których spokojnie mógłbyś brać rower prawie 5x tańszy, to zaproponuję kilka rowerów których nikt inny nie zaproponuje bo uzna że są bez sensu.

http://sklep.dh-zone.com/product_info.p ... ucts_id=69
Unit. Stalowy twentyniner, singiel ze sztywnym stalowy widelcem. Kosztuje mniej, bo jeśli uznasz że jesteś za miękki na singla albo na brak amortyzowanego widelca to zawsze możesz dokupić niezbędny osprzęt (w zestawie masz hak pod przerzutkę). Zalety są takie że to twentyniner (Michał rozwinie). Ciężko Ci będzie spotkać drugi taki w Lublinie, a i w Polsce nie podejrzewam żeby było więcej niż kilkadziesiąt (mimo że model w produkcji jest od kilku ładnych lat). Stal znacznie lepiej tłumi drgania i jest wytrzymalsza na głupie uszkodzenia. Poza tym obecnie jest bardziej elitarna. Gwarancja dożywotnia na ramę. Plus nie słyszałem o przypadkach jakiś problemów w rozpatrywaniu gwarancji (a wręcz przeciwnie). Nikt Ci nie powie że szpanujesz XTRami, że walczysz o każdy gram. Uznają po prostu że jesteś głupi albo ekscentryczny. Ten model ma zmienione trochę widełki z tyłu ponieważ zdarzały się pęknięcia we wcześniejszych modelach. Można by też wybadać ile kosztuje tegoroczny model jakby chcieć zamówić http://files.konart.net/2k12/bikes/hires/unit.jpg

Poleciłbym Ci Konę Honzo ale polski dealer nie ma jej na sklepie (da się zamówić) i na razie kosztuje 1700 eurasów. Także trzeba by czekać do końca roku pewnie.
Jest za to Steele.
http://www.konaworld.com/gravity_hardta ... t=steely#1
http://www.sportsales.pl/produkt,1402,steely
Co prawda przekracza budżet ale za jakiś czas powinien pójść w dół.
Tatki trochę trail ze zrelaksowaną geometrią, amortyzatorem o zmiennym skoku (85-130) i stalową ramą. Napęd masz 1x9 (w przeciwieństwie do Honzo można jednak założyć przednią przerzutkę i zrobić sobie bardziej normalny napęd). Niestety kółka 26" (Honzo 29") no i stałe haki kół.

Jest też zeszłoroczna Kona Kahuna
http://allegro.pl/rower-kona-kahuna-201 ... 38303.html
http://2011.konaworld.com/bike.cfm?content=kahuna
Celowo wklejam linka do archiwum allegro bo ostatnio widzę wszędzie wyższą (o dziwo wrócili do cen katalogowych), a to model zeszłoroczny już. Tegoroczny pewnie kosztuje koło 4,5 tysiąca ale nie ma go u dystrybutora wiec nie wiem dokładnie. Kahuna jest typowo do XC i ma ramę alu, za to jest 29".

Fulle:
Tanuki (czyli japońska małpa z dużymi klejnotami):
http://sklep.dh-zone.com/product_info.p ... ucts_id=40
Służy do pojeżdżenia ale jak byś chciał się ładnie wkleić z jakieś hopy to też daje radę:
http://www.youtube.com/watch?v=KZTuot2BSBk
rower z serii uniwersalnych rowerów górskich. Po europejsku rower typu all mountain (po hamerykańsku trail)

http://allegro.pl/rower-kona-dawg-17-20 ... 87863.html
podobny typ roweru (model zastąpiony przez Tanuki)

i typowe łagodniej-ścieżkowe (niż poprzednie) ale niezorientowane na ściganie XC (co nie znaczy że nie można się pościgać, po prostu nie ma zawiechy 80-100mm i nie wazy 9 kg):
http://allegro.pl/rower-kona-one20-18-2 ... 87847.html

Michał zapomniałem już... Zostawiłeś sobie czerwone działo? Bo uważam że było cool. Ten totalnie od czapy wideł cannona. Ech.

A czemu nie Giant... Giant ma tragiczną gwarancję. Poczytaj opinii. Jak Ci coś strzeli i nie jest to wada standardowa jak pękający dolny link w Reignie (który pęka w niemal każdym egzemplarzu w rocznikach 2010 i 2011 i pęka po wymianie na nowy, niektórzy wymieniali już po 3 razy). Takich wad Giant Polska się nie wyprze. Ale nie daj boże coś innego Ci walnie to wmawiają że skakałeś na rowerze z bloku Wink i nie uznają gwarancji ze względu na niezgodność z przepisami użytkowania. Na emtb chłopaki zastanawiali się nad zrobieniem jakieś pikiety na targach czy przed siedzibą żeby zaprotestować przeciwko polityce firmy.

Wrzuciłem same Kony, bo raczej nikt ich tu nie zamieści, za to zaraz się pojawią, Meridy, Krossy, Scotty, Spece, może ktoś Garego Fishera dorzuci, jakiegoś Felta itp.
Ja mialem podobny problem co Ty Sebku31...w końcu kupilem fulla i jestem bardzo zadowolony...teraz tylko trzeba poczekać do wiosny!!
Widzisz Michał ja bym nie kupił już nowego roweru ,chyba ,że po mega posezonowej przecenie. Żeby kupić używany rower po pierwsze trzeba mieć pewne żródło i wiedzieć kto na tym jeżdził. Po drugie mieć szczęście i się troche znać ,żeby wiedzieć na co zwrócić uwagę. Nie wiem co tobie się trafiło ,że masz złe wspomnienia. ;-) Wracając do tematu nie siedzę w mtb zbytnio niech Kuba doradza ,który ma lepsze koła ,amory itp. Czy do jazdy po scieżkach i naszych lasach potrzeba rower za 5 tyś potrzeba rower żeby wozić tyłek dla rekreacji. W dodatku chcesz na nim jeżdzić do końca życia ,ale utrzymanie też sporo kosztuje. Potem ktoś płacze ,że mu się kaseta skończyła i szkoda mu na nowy łańcuch 100zł. I z XTR się Alivo zrobi. :-P bo będzie szkoda kasy.
Propo firm Kony są fajne ,ale jakoś ludzie nie siedzący w temacie ich nie chcą przynajmniej w Polsce. Dziwne trochę bo to co prawda marka kojarząca się z DH ma fajne niespotykane rowerki. Zwrócił bym na twoim miejscu uwagę na treka. Ja mam szose i dają dożywotnią gwarancję na ramę. Scott i spec też są warte uwagi.
Jeszcze propo inżynieri tak jak Kuba też lubię tam chodzić. Można się dogadać.
ehh Kubuś Kubuś Smile Każdy lubi i poleca to co ma :mrgreen: a jest tyle rowerów w tym przedziale cenowym, że hoho. Ja zostaje przy swoim: full a na pewno się nie zawiedziesz. Nie ciśnij od razu do sklepu jutro o 10:02, tylko poczytaj o grupach osprzętu, o amortyzatorach byś co kolwiek wiedział. Pójdziesz sobie za tydzień, tylko poświęć swojego czasu kawałek, a nie koledzy z forum powiedzą: "bierz ten". WŁASNA INICJATYWA!!! To Ty będziesz jeżdził na tym rowerze a nie my!!!!
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13