Powiem Ci tak... Jak ktoś chce sobie założyć jakieś wyczes lekkie, fajne części a nie jest w pierwszej setce na Mazowi/Snadii to zostaniesz uznany za szpanera. Na szczęście ani tora ani Deore nie są lekkie/wyczes.
Swoją drogą jechałem kilka razy z kolegami którzy mieli rowery klasy marketowej/Granda. Jak Cię ktoś taki objeżdża, a Ty masz osprzęt klasy średniej (miejscami wyżej) to jest Ci głupio. Z drugiej strony ja np. składam sobie rowery z pasji i nie stawiam sobie za cel być najlepszym na świecie tylko się dobrze bawić i mieć coś co dla mnie jest fajne i co zrodziło się z pasji. Dlatego mnie nie dziwi zakup trekinga za 8 klocków, czy XC za kilkanaście albo dziecięcego roweru do FR czy przełaju za kilka tysięcy. Z drugiej strony trochę głupio jest tłumaczyć klientowi że do flulla za za kilka tysięcy nie da się założyć bagażnika i koszyka. Albo że regulowany mostek będzie dziwnie wyglądał w Meridzie do XC za ponad 3 klocki (odpowiednik tej co wysłałeś tylko 26"). No ale jeśli ktoś będzie użytkował rower zgodnie z rozsądkiem to moim zdaniem powinien wydać tyle ile mu pasuje i nikomu nic do tego.
Widzę że mi się chyba zły link wkleił wcześniej do Kahuny:
http://allegro.pl/rower-kona-kahuna-19- ... 87854.html
(rocznik 2011)
http://allegro.pl/rower-kona-kahuna-16- ... 87855.html
(rocznik 2010)
No dobra to teraz masz już sprecyzowane plany i teraz się zacznie...
Ta merida...
Porównam z Kahuną 2011.
- Merida ma sporo słabszy widelec (nie ma co się oszukiwać XCM to jakieś 2 klasy niżej niż Tora nawet TK i z dostępem części serwisowych do Suntoura będzie ciężko).
-Merida ma korbę na Octalink, w Konie łożyska na zewnątrz suportu od FSA
-Merida ma hamulce od tektro a więc będzie ciężej o części, do Shimano w Konie Ci np. inżynieria ściągnie
-Kona ma fabryczne kółka alexrimsa, nie wiem jak te, ale ogólnie sporo dobrego czytałem o fabrycznych alexach, o meridzie się nie wypowiem ale podejrzewam że pewnie też im alexrims robi obręcze, a piasty pewnie chosen czy coś.
-Kona ma główkę pod stery 1,5", merida ciężko powiedzieć, bo nie znalazłem na szybko informacji, a u nich główki pod stery 1,125" są bardzo pękate.
-Merida jest "oczojebna".
-Merida ma częściowo gładkie spawy kładzione przez roboty. Ładniej to wygląda i moim zdaniem tyle.
-Merida ma fajniejsze oponki.
-Kona jest tańsza (w tym linku z allegro)
-Kona ma dożywotnią gwarancję na ramę, Merida (jeśli się nic nie zmieniło) 24 miesiące
Ten Scott absolutnie nie. Ma damper Scotta rozciągany co oznacza że serwisuje go tylko Scott... w Niemczech.