Jak co miesiąc spotykamy się na masie
Postaram się wpaść
No wreszcie będę w Lublinie jak będzie masa, pierwszy raz od jesieni.
Trasa okej
Mam nadzieję, że o oświetleniu nie trzeba przypominać.
Pierwszy :-D Całkiem fajne tempo dzisiaj było, szkoda, że nie było "fotografa", fajne fotki by wyszły na kładce przy LKJ. Do następnej MK !!
31 osób, ciepło, spoko się jechało
Dzięki wszystkim za towarzystwo
Ifson, ostatni raz byłeś na masie bez świateł!
pOZ
rower
Grzesiek
Dzięki wszystkim za jazdę