Pogoda zapowiada się idealnie. Może trochę będzie przeszkadzał wiatr, ale zawsze pociecha, że w jedną stronę może pomagać :-?
Planuję taką pętelkę przez Strzyżewice i powrót przez Bychawki. Dystans od ustawki 56km.
ja pewnie się pojawię, a co...
I ja, i ja
Jurek? ale to będzie asfaltem? Czy planujesz jakiś kawałeczek terenu?
oo, dobre pytanie, bo ja pierwszy raz od października, to w terenie mogę "umrzeć"
No właśnie. Wstyd się przyznać ale też wolałbym asfalcik. Ale oczywiście nie będę grymasił gdyby Kierownik wycieczki zarządził inaczej
Jak nie planujecie jakiejś napinki, to nieśmiało zgłaszam się na jutrzejszą wycieczkę
. Dziś padłem po zrobieniu 33 km po miesiącu przerwy :/
Tylko że ja właśnie chcę bardzo jechać w teren, a nie odwrotnie
Mógłby Jurek zrobić ustawkę terenową.
Asfalcik. :-D. Do Zemborzyc ścieżką wzdłuż zalewu. No niestety Michale jeszcze nie tym razem. Ostatnio w terenie urwałem łańcuch i mam łączony w dwóch miejscach. Mariusz to będzie prawdziwie bez napinki.