Forum Rowerowy Lublin

Krótkie sprawozdanie z Walnego...

Na początku było tak

Ale na szczęście po jakimś czasie impreza się trochę przerzedziła... atmosfera zgęstniała...
i skończyło się.............. tak

Jednym słowem warto się spóźniać

michalbrodowski napisał(a):Na początku było tak

Krzysiek, przyznaje Ci rację, czasami za długo przemawiasz :mrgreen:

michalbrodowski napisał(a):Ale na szczęście po jakimś czasie impreza się trochę przerzedziła... atmosfera zgęstniała...
i skończyło się.............. tak

Po dzisiejszym wyda/zderzeniu utwierdzam się w przekonaniu, że rolą kobiety we współczesnym świecie jest zajmowanie się dziećmi, gotowaniem, sprzątaniem oraz oglądaniem seriali, a nie kierowaniem pojazdów mechanicznych :-P

PrażonyRabarbar napisał(a):Krzysiek, przyznaje Ci rację, czasami za długo przemawiasz :mrgreen:

Starałem się jak mogłem przywoływać Krzyśka do porządku, ale jest to raczej trudne zadanie

michalbrodowski napisał(a):i skończyło się.............. tak

???

Dzięki wszystkim za przybycie, fajnie, że poszło w miarę sprawnie i do następnego roku mamy spokój

pOZrower
Grzesiek

Najbardziej spokojny to powinien być nasz skarbnik :-) Pewnie Jurek nie mógł spać - zastanawiał się czy zatwierdzimy sprawozdanie finansowe ;-)

Parę migawek z zebrania
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... 8eW5q7PoAE

Chociaż przez chwilę poczuć to miejsce :-D
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... 9833207698

Jurek S napisał(a):Chociaż przez chwilę poczuć to miejsce :-D
https://picasaweb.google.com/1038665338 ... 9833207698

Kolega na zdjęciu z prawej strony, wygląda jakby grał w grę na PSP

Zero powagi z sytuacji :!:

Bart napisał(a):Kolega na zdjęciu z prawej strony, wygląda jakby grał w grę na PSP

Zero powagi z sytuacji

Kolega przeprowadzał bardzo poważną czynność: sprawdzał zawartość koperty :mrgreen: