Forum Rowerowy Lublin

Pełna wersja: Nawierzchnia ddr na Al. Smorawińskiego zaczyna się sypać
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy wykonawce obowiącuje jakaś gwarancja?

Jestem przerażony tym co sie będzie działo z tą ddr później skoro po jednej zimie jest taka tragedia...
O skoro już tu taki temat jest, to w zeszłym tygodniu w sobotę przejeżdżając z Krochmalnej w Diamentową przed jezdnią na ścieżce (całkiem niedawno oddanej) są całkiem spore nierówności. Nie pamiętam czy odpryski ale zdecydowanie odczułem je na swoim rowerze, co mnie trochę zdziwiło.

Przypominają mi się rozmowy jak to ścieżki asfaltowe będą równe w przeciwieństwie do kostkowych... A jak widać wszystko to kwestia wykonania.
Nie do dla mnie to jakaś chora akcja, przecież żadne ciężary na ta nawierzchnie nie działają, nawet roku nie ma a ewidętnie rogi sie wykruszają , środek pęka co to KUR ## ma byc? a z tym malowaniem najpierw byłem ostro za bo takie ładne amerykańskie, teraz jestem ostro przeciw bo ładne to one z samochodu są a jeździ sie słabo, nie równo i sie sypie
nóż w kieszeni sie otwiera...
blayer napisał(a):Czy wykonawce obowiącuje jakaś gwarancja?

Jestem przerażony tym co sie będzie działo z tą ddr później skoro po jednej zimie jest taka tragedia...

oczywiście, że obowiązuje,
Jest to raczej wina słabej warstwy podstawowej, piachu, który powinien być wysypywany i potem ubijany mokry, a możliwe, że tak nie było, wykonawca pewnie będzie miał to gdzieś i czymś zaklei i wróci to samo po okresie gwarancji...