12-06-2012, 14:57
12-06-2012, 21:15
Przejechałem mega. Ogólne wrażenia dobre. W lesie trochę wody i błota a tak na reszcie trasy w miarę sucho było. Na całej trasie są praktycznie 2 podjazdy i to w okolicy Bychawy. Pierwszy jest ciekawy wjeżdża się po lepiącej do wszystkiego glinie. Było sucho a opony i tak były całe oblepione po deszczu pewnie będzie dużo ciekawiej. A i w jednym miejscu jedzie się po polu bo komuś było mało i na drodze zasiał roślinki (No chyba że drogę pomyliłem). I w którejś Bychawce tuż przy trasie uśmiechały się do mnie czerwone truskawki. Poza tym miejscami trawa do pasa, drzewa na drodze i na końcowych kilometrach jest tak zarośnięty kawałek terasy że prawie przejechać się nie da, ale to chyba uprzątną do niedzieli.
12-06-2012, 23:11
Dzięki, dzięki Zwłaszcza za info o glinie.
13-06-2012, 09:19
Po starcie jest podjazd pod Żeglarską ;-)
13-06-2012, 22:01
BromasS napisał(a):lepiącej do wszystkiego glinie
Trzeba się bać tej gliny? Duże tego będzie na trasie bo opadów nadają sporo do niedzieli.
13-06-2012, 22:35
jak góral nie przejdzie przeglądu do niedzieli, to jadę Dahonem.
14-06-2012, 14:36
Opady mają się skończyć w piątek (wg dzisiejszej porannej prognozy), a później ma być sucho i ciepło.
Ja tam nie doświadczyłem gliny, a błoto było straszne przy widelcu z prześwitem 2cm. Nie ma lipy.
Ja tam nie doświadczyłem gliny, a błoto było straszne przy widelcu z prześwitem 2cm. Nie ma lipy.
14-06-2012, 18:10
to ja chyba zmienię moje traktory, bo się zapchają i zablokują :-P
18-06-2012, 12:12
jak wrażenia po ...Mi się podobało tylko ten koszt... 100 zł :-?
18-06-2012, 13:28
Mnie się podobało bardzo. Fajniej niż na Skandii. W końcu terenowy wyścig na górali zaliczyłem.
Z wyniku jestem bardzo zadowolony. Trasa była taka, że na mecie wyglądałem jak po wyścigu terenowym. Byłem zmęczony i padałem, wszystko tak jak trzeba.
Szkoda, że aż 70/80PLN + 20PLN chip, na Skandii dawali więcej za tę cenę.
Jakby ktoś chciał pełną relację z mojego objazdu to zapraszam: http://qavtan.wordpress.com/2012/06/17/ ... rwca-2012/
Dlaczego było tak niewielu reprezentantów Rowerowego Lublina? Panie, Panowie, pomarańcz i czerń na start!
Z wyniku jestem bardzo zadowolony. Trasa była taka, że na mecie wyglądałem jak po wyścigu terenowym. Byłem zmęczony i padałem, wszystko tak jak trzeba.
Szkoda, że aż 70/80PLN + 20PLN chip, na Skandii dawali więcej za tę cenę.
Jakby ktoś chciał pełną relację z mojego objazdu to zapraszam: http://qavtan.wordpress.com/2012/06/17/ ... rwca-2012/
Dlaczego było tak niewielu reprezentantów Rowerowego Lublina? Panie, Panowie, pomarańcz i czerń na start!